W nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku wybuchło Powstanie Listopadowe. Polacy chwycili za broń by walczyć o swą niepodległość. Spiskowcy skupieni w Szkole Podchorążych Piechoty w Warszawie zaatakowali Belweder, czyli siedzibę znienawidzonego księcia Konstantego Pawłowicza Romanowa. Powstanie, mimo że zakończyło się porażką, stało się symbolem dla przyszłych pokoleń walczących o utworzenie wolnej Polski.
W roku 1815 z terenów w większości zaboru rosyjskiego wydzielone został Królestwo Polskie na mocy postanowień kongresu wiedeńskiego. Ca Aleksander I został monarchą tego odgórnie utworzonego państwa. Nadał on mu konstytucję, która jak na ówczesne czasy była bardzo liberalna i postępowa. Polacy z tym faktem wiązali wielkie nadzieje na przyszłość. Niestety Car nie zamierzał respektować praw, które sam zaakceptował. Już w roku 1819 zniesiona została wolność prasy i wprowadzono tak zwaną cenzurę prewencyjną. Aresztowano również Waleriana Łukasińskiego – przywódcę Wolnomularstwa Narodowego. Rosjanie zapoczątkowali także od roku 1823 pracę na rzecz dekonspiracji i rozbicia tajnych polskich stowarzyszeń, między innymi słynnego Towarzystwa Filomatów i Filaretów. W roku 1825 zlikwidowano jawność obrad sejmowych. Nowy car – Mikołaj I kontynuował politykę swego poprzednika i Polacy w większości stracili nadzieję na zmiany.
W roku 1830 w całej Europie poczęły narastać rewolucyjne nastroje. We Francji i Belgii wybuchły skuteczne powstania, które pokazywały Europie, że jest cień szansy na przełamanie sytuacji, która zapanowała po kongresie wiedeńskim. 17 października car rozkazał przygotowania mobilizacji alarmowej wojska polskiego i rosyjskiego. 23 listopada członkowie sprzysiężenia podchorążych dowiedzieli się o ich dekonspiracji i o zaplanowanych aresztowaniach. 5 dni później do Polski dotarła wieść o upadku prorosyjskiego rządu Wlk. Brytanii, jeśli powstanie miało wybuchnąć, ciężko było o bardziej sprzyjającą sytuację geopolityczną.
Stańmy Bracia wraz – Franciszek Kowalski
Stańmy bracia wraz, ile jest tu nas,
Zróbmy pryjacielskie koło,
I zanućmy pieśń wosoło,
Póki jeszcze czas, póki jeszcze czas.To dobrze, że wraz los popędza nas,
Pójdziem chętnie do Wijatki,
Do Kaukazu, do Kamczatki,
Byle tylko wraz, byle tylko wraz.Dobrze też i to, że koledzy są:
Lepiej razem być w niewoli,
Niż samemu w szczęsnej doli,
Śpiewaj bracie hoc, śpiewaj bracie hoc.Wspomnij bracie mój, pod Grochowem ból
Czy pamiętasz strach Moskali,
Jak przed nami uciekali,
Jak ich ginął rój, jak ich ginął rój.
Piotr Wysocki. Autor – Jan Nepomucen Żyliński.
Powstanie wybuchło około godziny 18:00 29 listopada 1830. Piotr Wysocki stanął na czele młodych oficerów i doprowadził do konfrontacji z Rosjanami. Sygnałem do rozpoczęcia działań zbrojnych był pożar browaru na Solcu i kamienicy na ul. Dzikiej. Na miejscu zbiórki przy pomniku króla Jana III Sobieskiego stawiło się 24 spiskowców. Grupa ta ruszyła na Belweder i zdołała go opanować. Niestety nie udało się pojmać księcia Konstantego, który podobno zbiegł przebrany w kobiece ubranie. Do powstańców przyłączyło się około 15 tyś. osób, głównie wywodzących się z niższych warstw społecznych. Wspólnymi siłami zdołali zdobyć warszawski Arsenał. Następnego dnia wyzwolona została cała stolica.
Władzę cywilną w Warszawie dotychczas sprawowała Rada Administracyjna. Jej członkowie nie popierali wybuchu powstania. Powołali do życia Straż Bezpieczeństwa, która miała za zadanie zdemilitaryzowanie powstańców i polskich cywilów. Wysiłki te jednak okazały się bezowocne. 3 grudnia 1830 Rada została rozwiązana i w jej miejsce powołano Rząd Tymczasowy. Wiązało się to z naciskiem Towarzystwa Patriotycznego nastawionego na walkę zbrojną z zaborcą. Prezesem nowego rządu został Adam Jerzy Czartoryski. Na Wodza Naczelnego wybrano gen. Józef Chłopicki, który 5 grudnia ogłosił się dyktatorem i jednocześnie podjął działania prowadzące do zawarcia pokoju z carem Mikołajem I, czyli z faktycznym monarchą Królestwa Polskiego. Do Petersburga wysłano delegację na czele której stanął książę Franciszek Ksawery Drucki-Lubecki. Na mocy wydanych mu instrukcji żądał od cara respektowania konstytucji Królestwa z roku 1815., włączenia do niego Litwy , Wołynia i Podola, a także wycofania wojsk rosyjskich z tych terenów. Na te twarde warunki Polaków Rosjanie nie chcieli się zgodzić.
13 grudnia car wprowadził stan wojenny na terenach odebranych Polsce po roku 1772. Przeprowadził także mobilizację wojskową, na czele ekspedycji karnej postawił feldmarszałka Iwana Dybicza. 17 grudnia Mikołaj I nakazał Polakom przywrócenie rządów Rady Administracyjnej i przeniesienie wszystkich oddziałów wojskowych w okolice Płocka. W odpowiedzi 20 grudnia Sejm Polski wydał oświadczenie w którym ogłosił rozpoczęcie powstania. Oto jego fragment :
Przeświadczeni, że wolność i niepodległość nasza, jak niegdyś dla ościennych narodów nie bywała zaczepną, owszem stanowiła równowagę i przedmurze ludów europejskich, tak teraz więcej, niż kiedy, może im być pomocą, stajemy w obliczu mocarstw i narodów z pewnością, że za nami głos polityki i ludzkości zarówno przemówi.
A gdyby nawet w tej walce, której nie tajemy sobie niebezpieczeństw, przyszło nam samym bój za wszystkich staczać, ufni w świętości sprawy naszej, w własnej odwadze i pomocy Przedwiecznego, dobijać się będziemy wolności do ostatniego tchnienia. A jeśli Opatrzność przeznaczyła tę ziemię na wieczne ujarzmienie, jeśli w boju tym ostatnim wolność Polska na gruzach miast i trupach swoich obrońców polegnie, wróg nasz nad jedną tylko pustynią więcej panowanie swoje rozciągnie, a prawy Polak zginie z tą w sercu pociechą, że jeśli własnej wolności i Ojczyzny uratować nie dozwoliły mu nieba, śmiertelną walką zasłonił przynajmniej na chwilę zagrożone europejskich ludów swobody.
21 grudnia 1830 Chłopicki rozwiązał Rząd Tymczasowy i w jego miejsce utworzył Radę Najwyższą Narodową. 17 stycznia 1831 stycznia w związku z niemożliwymi do spełnienia żądaniami cara Mikołaja I wobec Polaków, Józef Chłopicki złożył urząd dyktatora. Decydujący głos w sejmie zdobyło wówczas Towarzystwo Patriotyczne pod wodzą Joachima Lelewela. Zdołało ono przeforsować uchwałę detronizującą Mikołaja I. Decyzja ta była jednoznacznym wypowiedzeniem wojny Cesarstwu Rosyjskiemu. 29 stycznia 1831 powstał Rząd Narodowy zastępując tym samym Radę Najwyższą Narodową.
Detronizacja cara Mikołaja I. Autor – François Le Villa in.
Na wieść o wydarzeniach, które rozegrały się w Warszawie do Polski 5 lutego wkroczyło 115 tyś. żołnierzy rosyjskich wspomaganych 336 działami. Już dwa dni później doszło do pierwszych potyczek, które Polacy zdołali rozstrzygnąć na swoją korzyść. Po kilku porażkach, między innymi 14 lutego pod Stoczkiem i 19 pod Wawrem, Rosjanie podjęli próbę szturmu na Warszawę. Akcja ta się nie powiodła, ponieważ Polacy odnieśli taktyczny sukces pod Olszynką Grochowską, mimo, że bitwa okazała się być nierozstrzygnięta. Rosjanie w obliczu nowych wydarzeń musieli zweryfikować swoje plany. Po tej bitwie nominalnym wodzem naczelnym został gen. Jan Skrzynecki. Pod koniec marca zaakceptował plan gen. Prądzyńskiego, który proponował rozpoczęcie kontrofensywy. Dzięki temu Polacy rozszerzyli swoją strefę wpływów, zwyciężając choćby pod Iganiami czy też pod Dębem Wielkim. Do kolejnej większej operacji doszło dopiero w maju, ponieważ Skrzynecki obawiał się podjęcia dalszej walki. Nową kontrofensywą po raz drugi zaplanował gen. Prądzyński. Niestety podczas gdy dowódca zwlekał z decyzją, Rosjanie umocnili swoje pozycję i dostali posiłki. 26 maja 1831 zwyciężyli w bitwie pod Ostrołęką, porażka ta złamała ducha walki w powstańcach. 11 sierpnia gen. Skrzyneckiego odwołano z pełnionej funkcji.
Polski Prometeusz, alegoria powstania listopadowego. Autor – Horacy Vernet.
15 sierpnia 1831 po raz kolejny do akcji wkroczyło Towarzystwo Patriotyczne. Doszło do Zamachu Stanu. Sytuację zdołał opanować gen. Krukowiecki, który mimo że oficjalnie nie został dyktatorem miał niemal nieograniczone kompetencje.
Po zwycięstwie w bitwie pod Ostrołęką na cholerę umarł dowódca wojsk Rosyjskich. Jego miejsce zajął feldmarszałek Iwan Paskiewicz. Rosjanie okrążyli Warszawę od wschodu. 6 września miasto znalazło się w kleszczach, ponieważ Rosjanie nadeszli również od strony zachodniej. Po utracie Woli i śmierci gen. Józefa Sowińskiego, dowództwo powstania podjęło decyzję o kapitulacji stolicy 9 września 1831. Rosyjski poeta, Aleksander Puszkin napisał z tej okazji wiersz dotyczący rosyjskiego zwycięstwa, to jego fragment :
Chodźcie tu do nas, wzywa was Ruś!
Lecz znajcie zaproszenie gości!
Już Polska was nie poprowadzi,
Z niej same wy weźmiecie kości!
Zdarzyło się że w dzień Borodina,
Znów nasi zatknęli znaki,
W rozwaliny padłej znów Warszawy,
I Polska jak rozbity pułk,
W kurzu swój krwawy proporzec broczy.
Umilkł już zgnieciony bunt.
Skutki powstania były opłakane. Królestwo Polskie straciło resztki suwerenności i autonomii. Zniesiono konstytucję z roku 1815 i wprowadzono tak zwane Statuty Organiczne. Namiestnikiem Królestwa został Iwan Paskiewicz. Zniesiono polski sejm i samorządy. Rozpoczął się proces intensywnej rusyfikacji społeczeństwa polskiego. Zlikwidowano także polskie wojsko, które zostało wcielone do rosyjskiego, a 11 tyś. powstańców wyjechało za granicę w obawie przed represjami ze strony Rosjan. Była to tak zwana Wielka Emigracja. Podsumowując, w wymiarze materialnym Powstanie Listopadowe nie przyniosło żadnych korzyści. Jednak miało ono wartość propagandową i było przykładem dla kolejnych pokoleń, że nawet gdy Polski nie ma na mapie, to jest ona w sercach tych, którzy nadal w nią wierzą.
fot. wikimedia. Ikoną wpisu jest obraz autorstwa Wojciecha Kossaka przedstawiający walkę Polaków z Rosjanami na moście w Łazienkach 29 listopada 1830.