Były premier, Włodzimierz Cimoszewicz, skrytykował na antenie Radia Zet działalność prezydenta Andrzeja Dudy. Odniósł się również do pomysłu zmiany konstytucji.
Włodzimierz Cimoszewicz był środowym Gościem Radia Zet. Na antenie zarzucił prezydentowi Andrzejowi Dudzie, że świadomie łamie konstytucje, albo jest niedouczony.
Jestem zażenowany zachowaniem prezydenta. To jakieś nieporozumienie, że on zrobił doktorat z prawa
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
– mówił Cimoszewicz. Odnosił się przy tym do ciągle trwającego sporu o Trybunał Konstytucyjny. Prezydent Andrzej Duda wciąż nie nominował trzech sędziów wybranych przez Sejm, a ostatnio wyraził chęć, by zaprzysiąc jednego z tych sędziów. Warunkiem jest jednak jego ponowny wybór przez Sejm.
Niech pan prezydent zapyta profesora Zimmermana, który jako naukowy wykładowca Andrzeja Dudy jest lepszym prawnikiem. Dowie się wtedy, że to łamanie prawa
– dodał Cimoszewicz.
Były premier odniósł się jeszcze do pomysłu zmiany konstytucji mówiąc, że „trzeba się puknąć w głowę”.
Niektórym politykom wydaje się, że konstytucja to coś jak instrukcja obsługi pralki. Jak się zmieni model pralki to trzeba inaczej ponazywać guziczki. Konstytucja obowiązująca w Polsce od prawie 20 lat jest wybrana przez Polaków i nie trzeba jej zmieniać
– mówił Włodzimierz Cimoszewicz.
Czytaj także: Grzegorz Schetyna nowym przewodniczącym PO. Działacze ostro o rządach PiS