Do fatalnej pomyłki organizatorów doszło podczas Mistrzostw Europy juniorów w lekkiej atletyce. Reprezentantce Białorusi, Wioletcie Skworcowej, która zwyciężyła w konkursie trójskoku, zagrano hymn… Bośni i Hercegowiny.
Lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy juniorów rozgrywane są we włoskim Grosseto. Fantastyczny występ zaliczyła na nich Białorusinka Wioletta Skworcowa, która pobiła swój własny rekord życiowy i z odległością 14,21 metra zdobyła złoty medal w trójskoku. Jej radość popsuli jednak organizatorzy.
Po dekoracji medalowej zawodniczki stanęły na podium, by wysłuchać hymnu Białorusi. Okazało się jednak, że przez fatalną pomyłkę zagrano hymn Bośni i Hercegowiny. Reprezentantka Białorusi była skonsternowana, przez chwilę stała na podium, ale po chwili z niego zeszła i przez cały czas trwania hymnu stała z boku. Została później poproszona przez organizatorów o powrót na podium, jednak odmówiła.
Praktycznie nikt nie zorientował się, że doszło do pomyłki. Dopiero gdy reprezentantka Białorusi o tym poinformowała, organizatorzy nie mogli ukryć ogromnego zaskoczenia. Zarówno zawodniczka, jak i cała białoruska strona, zostali już przeproszeni przez organizatorów.
Całą sytuację można zobaczyć poniżej.