Zamachy w Brukseli wywołały lawinę komentarzy ze strony polskich polityków. Nie ma wśród nich zgodności, co do kroków jakie powinny zostać podjęte w obecnej sytuacji politycznej.
Janusz Palikot na swoim Twitterze zrównał ze sobą dżihadystów oraz europejskich narodowców. Jego zdaniem obie te grupy „wspólnie chcą zniszczyć nasz świat”.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Z kolei Michał Boni pochwalił się, że już aktywnie działa na rzecz walki z terroryzmem. Jak się okazało, polityk PO rozumiał przez to… pisanie dyrektywy przeciw terroryzmowi.
Tuż po tragicznych wydarzeniach w Brukseli, Paweł Kukiz po raz kolejny zaapelował do rządu o nieprzyjmowanie uchodźców.
Konieczne jest wycofanie się rządu z decyzji o przyjmowaniu uchodźców, dlatego apeluję do obywateli o pomoc przy zbieraniu podpisów (pod wnioskiem Kukiz‘15 o referendum) w sprawie nieprzyjmowania uchodźców – powiedział Kukiz.
Z kolei Przemysław Wipler był bardzo oszczędny w słowach. Na swoim koncie na Facebooku, polityk partii KORWiN dodał zdjęcie na którym stoi z bronią w ręku. Fotografii towarzyszy dopisek: „jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny”.