W połowie czerwca Krzysztof Feusette, publicysta tygodnika „W Sieci”, opublikował na łamach tygodnika artykuł pt. „Do widzenia, do jutra…”, w którym nazwał „Newsweek” propagandowym biuletynem. Wydawca gazety, spółka Ringer Axel Springer, wymusił na czasopiśmie braci Karnowskich zamieszczenie sprostowania. Ciekawego sprostowania.
We wspomnianym artykule Feusette pisał m.in.: Monika Olejnik, Tomasz Lis, Piotr Kraśko, Jarosław Kuźniar – bez nich platformerska propaganda nie zyskałaby tylu wyznawców. Wraz z wyborczą przegraną w ich karierach także coś się kończy, a niewiele zaczyna. Więcej TUTAJ.
Publicysta odniósł się również do tygodnika „Newsweek”, który nazwał propagandowym biuletynem. Na tę opinię natychmiast zareagował wydawca gazety, który poczuł się oburzony i wymusił na tygodniku „W Sieci” publikację sprostowania. W nowym numerze również swoiste posłowie do czerwcowego artykułu „Do widzenia, do jutra”, który nie spodobał się bohaterom tego tekstu. Tomasz Lis, Jarosław Kuźniar i wydawca „Newsweeka” zasypali Krzysztofa Feusette, autora tekstu i redakcję sprostowaniami, które tygodnik „wSieci” publikuje – zgodnie z prawem prasowym – bez zmian. Korespondencja wywołała w redakcji dużą wesołość – napisali w zajawce promującej tygodnik jego wydawcy.
Do sprostowania przesłanego do redakcji „W Sieci” przez Ringer Axel Springer odniósł się również Rafał Ziemkiewicz.
Tak że tego…#LOL pic.twitter.com/QCUVkAhdB7
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 18 lipca 2016
Ciekawe, prawda?
źródło: wpolityce.pl, wsieci.pl, Twitter
Fot. YouTube/Sumienie Narodu