Premier Donald Tusk niespodziewanie zabrał głos 11 listopada, pomimo swojego pobytu w szpitalu. Szef rządu zwrócił się do Polaków w związku ze Świętem Niepodległości. Co napisał?
W poniedziałek, 11 listopada, Polacy świętują 106. rocznicę odzyskania niepodległości. W związku z tym w licznych miejscach w całym kraju odbywają się wydarzenia, które mają na celu upamiętnienie tej ważnej daty i godne uczczenie święta.
Jak co roku największe obchody mają miejsce w Warszawie. To tam kilka godzin temu odbyły się uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy, ministrów i czołowych polityków, w tym marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
Z kolei o 14.00 z ronda Dmowskiego wyruszył Marsz Niepodległości. Tegoroczny pochód odbywa się pod hasłem „Wielkiej Polski, moc to my”. Kilka godzin wcześniej odbył się 34. Bieg Niepodległości.
Tusk zabiera głos 11 listopada. Oto jego komunikat
Z udziału w obchodach państwowych musiał zrezygnować premier Donald Tusk. Szef rządu ma przebywać obecnie w szpitalu, gdzie czeka na zaplanowany od dłuższego czasu zabieg.
Co ciekawe, Tusk postanowił o sobie przypomnieć. Zamieścił na portalu x.com krótki wpis, w którym podkreślił wagę niepodległości. „Polska silna, dobrze uzbrojona i zjednoczona wokół sprawy suwerenności i bezpieczeństwa to nasze wspólne narodowe zadanie” – napisał.
Premier przypomina, że o niepodległość trzeba dbać. „Żyjemy w czasach i w miejscu, gdzie NIEPODLEGŁOŚĆ nie jest nikomu dana za darmo i na zawsze. Pamiętajmy o tym nie tylko w dniu jej święta. 11 LISTOPADA” – stwierdził.