Wiele wskazuje na to, że Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej, który stoi na Placu Harcerskim w Sanoku zostanie niedługo usunięty. Miasto jest bliskie porozumienia z Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej, gdzie monument miałby zostać przeniesiony.
Pomnik od długiego czasu wzbudzał kontrowersje. Na początku XXI wieku usunięto z niego napis „Pamięci żołnierzom Armii Czerwonej poległym w walkach o wyzwolenie Sanoka”, jednak nie zmieniło to sytuacji. W 2013 roku pomnik został oblany farbą, a w zeszłym roku tamtejsi narodowcy złożyli wniosek do miasta o usunięcie pomnika.
Władze miasta uzyskały już zgodę Instytutu Pamięci Narodowej na usunięcie pomnika z Placu Harcerskiego. Początkowo chciano go przenieść na pobliski cmentarz wojenny, jednak to się nie udało. Teraz ma trafić do Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej.
Pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej powstał w Sanoku na przełomie lat 1944 – 1945. Na początku wyglądał inaczej, obecną wersję uzyskał dopiero w latach 70. Miał stanowić hołd dla żołnierzy Armii Czerwonej, którzy mieli zginąć w trakcie zajmowania miasta w 1944 roku.
– Żaden żołnierz Armii Czerwonej nie zginął za Sanok. Oni po prostu wypierali Niemców jak najdalej na zachód. Warto dodać, że zaraz za wojskami zmuszającymi żołnierzy III Rzeszy do odwrotu, szły jednostki NKWD, które przeprowadzały masowe aresztowania osób związanych z Armią Krajową, czy tzw. rządem londyńskim. Nie można zapomnieć także o dziesiątkach tysięcy Polaków zamęczonych w katowniach NKWD i UB – mówił portalowi eSanok.pl Andrzej Romaniak z Muzeum Historycznego w Sanoku.
Czytaj także: Reduta Ordona znalazła się w rejestrze zabytków