Radni Opola domagają się od prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego wznowienia rozmów z Telewizją Polską w sprawie organizacji Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Gdzie ta sprawa znajdzie swój finał?
Problemy związane z organizacją Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu rozpoczęły się od masowej rezygnacji artystów z występu na tym wydarzeniu. Ostatecznie umowę z Telewizją Polską rozwiązał prezydent miasta, Arkadiusz Wiśniewski. Jako bezpośredni powód podał rezygnację z udziału w festiwalu Maryli Rodowicz, która właśnie w Opolu miała obchodzić swój Złoty Jubileusz.
Rozwiązanie umowy sprawiło, że prezes TVP, Jacek Kurski stwierdził, że festiwal odbędzie się w innym miejscu. Z kolei prezydent Opola dał jasno do zrozumienia, że Telewizja Polska nie jest jedynym nadawcą, z którym miasto może współpracować.
Wiele wskazuje jednak na to, że radni Opola myślą inaczej. Na wniosek radnych Platformy Obywatelskiej, Mniejszości Niemieckich i jednego radnego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zwołana została nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Radni przyjęli na niej rezolucję, w której wzywają prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego do wznowienia rozmów z Telewizją Polską w sprawie organizacji festiwalu.
Rezolucja została poparta przez wszystkich radnych. Usunięto z niej zapis dotyczący wezwania do dymisji prezesa TVP Jacka Kurskiego, aby mogli ją poprzeć także radni Prawa i Sprawiedliwości.
Zbigniew Kubalańca, radny z ramienia Platformy Obywatelskiej komentuje, że w rezolucji zaapelowano o powołanie rady programowej. – W rezolucji, którą przygotowaliśmy proponujemy, żeby powołać radę programową, która będzie stała na straży odpowiedniego poziomu i apolityczności festiwalu. Uważamy także, że KFPP powinien być wpisany w misyjność TVP – powiedział.
Czytaj także: Znamy najbogatszych polskich europosłów – na czele listy Korwin-Mikke