Wiele wskazuje, że już wkrótce Polacy będą mogli lepiej chronić swój dom i bliskich. Wszystko za sprawą zmiany w Kodeksie Karnym, która znacznie rozszerza prawo do obrony koniecznej.
Cała sprawa dotyczy nie tyle samej obrony koniecznej, co przekroczenia jej granic. Często mogło być to pole do różnego rodzaju nadużyć i niejasności. Wszystko przez zapis w kodeksie, który zaznaczył, że w przypadku przekroczenia obrony koniecznej karze nie podlegała tylko ta osoba, która działała w sytuacji strachu bądź wzburzenia. Niby zapis powinien obowiązywać praktycznie zawsze, jednak mógł być różnie interpretowany.
Teraz Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza zmienić ten zapis. Po zmianie, w Kodeksie Karnym ma się znaleźć zapis o tym, że analiza na temat strachu bądź wzburzenia ma się pojawić tylko w przypadkach rażącego przekroczenia obrony koniecznej. W przypadku zwykłego przekroczenia granic osoba broniąca swój dom nie będzie podlegała karze.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Zapis w nowym brzmieniu ma być następujący: „Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo przylegającego do nich ogrodzonego terenu lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc, chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące” – czytamy.
Na specjalnej konferencji prasowej minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że państwo musi stać po stronie obywateli i obywatele muszą o tym wiedzieć. – Obywatele, którzy bronią się przed napaścią, muszą mieć poczucie, że państwo stoi po ich stronie, a nie po stronie napastnika, przestępcy, bandyty – powiedział.
Treść nowego przepisu o obronie koniecznej#obronakonieczna pic.twitter.com/tseLoU0eHL
— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) September 19, 2017