Rodzimy rynek e-handlu ma już dwie dekady. Gdy przypomnimy sobie jego początki, łatwo dostrzeżemy jak trudno było kiedyś zrobić zakupy online w miejscu innym niż Allegro… Dziś działa w naszym kraju kilkadziesiąt tysięcy e-sklepów, które w swoim asortymencie oferują właściwie wszystko, a korzystanie z zakupów internetowych deklaruje ponad połowa (55%) polskich internautów. To bardzo pozytywne dane, a jeszcze wiele przed nami, bo przecież handel internetowy stanowi zaledwie kilka porcent (4-5%) całości sprzedaży detalicznej. Co ciekawe, wskaźnik ten w Polsce jest niższy, niż np. w sąsiadujących z nami Czechach (8%), nie wspominając o Wielkiej Brytanii, Niemczech czy krajach skandynawskich, gdzie e-commerce stanowi już kilkanaście procent ogólnej wartości handlu.
Jeszcze ciekawiej jest, gdy spojrzymy na e-płatności, których rozwój ma niebagatelny wpływ na wzrost popularności zakupów internetowych, w tym na urządzeniach mobilnych.
Kupujący wskazują, że szybkie przelewy (rozliczane w czasie rzeczywistym) zdecydowanie najbardziej ze wszystkich form płatności zachęcają ich do robienia zakupów online (62%). Deklarują też, że serwisem płatności, z którego korzystają najczęściej jest PayU. Dziękujemy. Jako PayU robimy wszystko, aby stworzyć środowisko jak najbardziej przyjazne dla e-konsumentów, aby mogli zapłacić za zakupy w dowolnym miejscu, z dowolnego urządzenia i o każdym czasie, korzystając z ulubionej metody płatności. Dlatego też poza wspomnianymi już szybkimi przelewami (w żargonie branżowym nazywamy je pay by linkami) dostarczamy szereg innych metod płatności, z których każda ma swoją grupę wiernych użytkowników, są to np. karty płatnicze, portfele elektroniczne takie jak Visa Checkout czy MasterPass, Android Pay, BLIK, a także formy odroczonych płatności takie jak raty udzielane całkowicie online i PayU | Płacę później.
Czytaj także: Połowa internautów robi zakupy w sieci. Przyszłością e-handlu szybkie i bezpieczne metody płatności
Jednym z ważniejszych trendów, z którym mamy aktualnie do czynienia w handlu internetowym na całym świecie, są zakupy transgraniczne (tzw. cross-border commerce). To zagadnienie zstało również zgłebione przez autorów raportu ‘E-commrce w Polsce 2017’.
Jak wynika z raportu, zakupy w zagranicznych serwisach i sklepach internetowych stanowią 16% ogółu zakupów internetowych. Z prognoz ekspertów wynika natomiast, że już w 2020 r. handel transgraniczny będzie stanowił 1/3 całego e-handlu. Jest to ważny sygnał dla e-sklepów z ambicjami dotarcia do szerszej grupy odbiorców, poza granicami Polski. Już dziś trzeba się na to przygotowywać. Z drugiej strony natomiast, sprzedawcy, którzy zdecydują się nadal działać wyłącznie lokalnie, będą musieli liczyć się z nową konkurencją, która pojawi się ze strony zagranicznych graczy, w tym również światowych gigantów e-handlu, takich jak np. chińska platforma AliExpress. Jak wskazuje E-commerce Polska serwis ten jest już rozpoznawany spontanicznie przez 26% kupujących w internecie, którzy korzystają z zagranicznych serwisów. To całkiem doby wynik jak na niespełna rok od uruchomienia polskojęzycznej wersji platformy.
Komentarz eksperta: Joanna Pieńkowska-Olczak, Country Manager PayU w Polsce
źródło: mat. prasowe