W mediach nie brakuje spekulacji na temat źródła obecnej pandemii. Wielu twierdzi, że koronawirus wcale nie powstał na targu w mieście Wuhan, tylko w specjalistycznym laboratorium. Prof. Włodzimierz Gut w rozmowie z Onetem nie ukrywa jednak, że ma co do tego poważne wątpliwości.
Prof. Gut przyznał, że SARS i MERS są podobne do obecnego koronawirusa, ale tamte były o wiele groźniejsze. Zauważył, że niemal wszystkie ssaki posiadają własnego koronawirusa. Stwierdził, że jego opinii obecny wirus „przeskoczył” z nietoperza za pośrednictwem innego ssaka. „Koronawirus nie posiada na sobie żadnych śladów laboratoryjnej obróbki. Sekwencje zostały wszędzie przekazane. Są w dziesiątkach publikacji z różnicami wynikającymi z samej zmienności wirusów.” – przekonuje ekspert.
„Wuhan ma laboratorium najwyższej, czwartej klasy bezpieczeństwa. Nie zajmuje się ono tak banalnymi wirusami, które zabijają 2 proc. przy zakażeniu 4 proc. populacji. Koronawirusy to znane wirusy, pojawiają się od czasu do czasu.” – dodał prof. Gut. „Amerykanie na pewno chcieliby się dowiedzieć, nad czym Chińczycy pracują w laboratorium najwyższej czwartej klasy bezpieczeństwa. Z reguły nie podaje się takich informacji, bo byłby to łakomy kąsek nie dla służb wywiadowczych, ale dla terrorystów.” – stwierdził ekspert.
„Koronawirus nie nadaje się na broń”
Zdaniem naukowca, obecny koronawirus rozprzestrzenił się na cały świat na skutek błędów. „Ten wirus jest łagodniejszy. Szerzył się znacznie łatwiej. Zwracał na siebie mniejszą uwagę.” – mówił prof. Gut. „Oczywiście można było zapobiec pandemii, gdyby wszystkie kraje zastosowały działania, które podejmują obecnie Chiny w stosunku do wszystkich przybyszów.” – podkreślił.
Czytaj także: Bill Gates o pandemii koronawirusa: „Pandemia 1”
Naukowiec jest przekonany, że ten wirus nie jest bronią biologiczną. „Koronawirus nie nadaje się na żadną broń biologiczną. Ciekawe, kto by wpadł na pomysł, żeby tak genialną broń wyprodukować, która nie ma tu temu kwalifikacji. Jest wirusem o niskim potencjale sił. Populacja szybko zyskuje odporność. Ale odporność stadną uzyska jak będzie 80 proc. zakażeń.” – mówi prof. Gut.
„Z koronawirusem można żyć. To, że zabija 2 proc. czy 4 proc. ludności, to dla danego kraju nie jest problem. Dylematem jest to, że został rozpoznany, nagłośniony, zaczął blokować służbę zdrowia.” – dodał.
Źr. onet.pl