W sobotę 28 lutego ulicami Rzeszowa przeszedł IV Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Jak co roku wydarzenie zostało przygotowane przez Narodowy Rzeszów – nieformalną organizację o charakterze patriotycznym skupiającą narodowców ze stolicy Podkarpacia. Ponad 700 osób zgromadziło się aby upamiętnić niezłomnych bohaterów podziemia antykomunistycznego oraz zamanifestować przywiązanie do wartości, za które ginęli Żołnierze Wyklęci.
Marsz rozpoczął się o godzinie 17 na rzeszowskim rynku. Manifestujący przeszli ulicami Kościuszki, 3 Maja, Zamkową oraz Zygmuntowską skandując hasła: „Cześć i Chwała Bohaterom”, „W naszej pamięci Żołnierze Wyklęci”, „Armia krajowa, niech żyje Armia Krajowa”, „Narodowe Siły Zbrojne NSZ” i inne.
Po dotarciu na miejsce docelowe – pod pomnik Łukasza Cieplińskiego i IV Zarządu WiN – nastąpiło się uroczyste zakończenie marszu. Na miejscu zostały odczytane grypsy Łukasza Cieplińskiego – bohatera Polskiego Państwa Podziemnego i Drugiej Konspiracji, inspektora Inspektoratu Rzeszów AK, Prezesa IV Zarządu Głównego WiN.
Czytaj także: Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych przeszedł ulicami Lublina
„Odbiorą mi tylko życie. A to nie najważniejsze. Cieszę się, że będę zamordowany jako katolik za wiarę świętą jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą. Jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość. Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że Idea chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona. To moja wiara i moje wielkie szczęście. Gdybyś odnalazł moją mogiłę, to na niej możesz te słowa napisać. Żegnaj mój ukochany. Całuję i do serca tulę. Błogosławię i Królowej Polski oddaję.” – pisał Łukasz Ciepliński z celi śmierci do żony i 3-letniego syna.
Po odczytaniu grypsów zgromadzeni odmówili modlitwę w intencji Żołnierzy Wyklętych. Następnie przemawiał gość specjalny – por. Henryk Atemborski ps.”Pancerny”, żołnierz Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych, który przypomniał jak przez wiele lat szkalowano żołnierzy podziemia antykomunistycznego przypisując im wszelkie niegodziwości, takie jak współpraca z Niemcami czy mordowanie Żydów. „Pancerny” wyraził radość z powodu obecnej sytuacji, w której coraz więcej ludzi poznaje prawdziwą historię Wyklętych oraz przekazuje ją swoim dzieciom, wspólnie pielęgnując pamięć o walce przeciwko nowemu okupantowi. Po przemówieniu por. Henryka Atemborskiego odczytano apel poległych
Na zakończenie zgromadzeni odśpiewali hymn narodowy, następnie rozeszli się do domu. Wiele osób podchodziło do por. Henryka Atemborskiego, aby podziękować mu za walkę oraz uścisnąć dłoń.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych obchodzony w Polsce od 2011 roku stał się na przestrzeni kilku lat jednym z większych świąt patriotycznych w naszym kraju. Marsze, pikiety, manifestacje związane z oddaniem hołdu dla bohaterów podziemia niepodległościowego odbywają się w całej Polsce.
fot. Natalia Wiślińska/wMeritum.pl