Grzegorz Braun został wyrzucony z obrad Parlamentu Europejskiego. Polityk miał zakłócać minutę ciszy dla ofiar Holocaustu. Miał kilka razy wykrzyknąć „Módlcie się za ofiary ludobójstwa w Gazie”. Z ustaleń radia RMF FM wynika, że może go to bardzo drogo kosztować.
W parlamencie Europejskim odbywała się sesja upamiętniająca ofiary Holocaustu. Grzegorz Braun miał zakłócić minutę ciszy. „Módlcie się za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie” – wykrzykiwał polityk, jak relacjonuje radio RMF FM.
Szefowa Parlamentu Europejskiego zażądała wykluczenia europosła z obrad. Tak też się stało, a Braun musiał opuścić salę w eskorcie straży parlamentarnej.
Grzegorz Braun odniósł się już do zdarzenia i nie poczuwa się do winy. „Nie zakłóciłem, uzupełniłem – wezwaniem do modlitwy za ofiary żydowskiego ludobójstwa w Gazie. (…) Podzieliłem się uwagą, że najwyraźniej wszystkie ofiary są równe, ale niektóre równiejsze” – napisał na platformie X .
Z ustaleń RMF FM wynika, że kara dla europosła może się okazać dotkliwa. Może utracić dzienną dietę nawet na 60 dni, co łącznie oznacza utratę ok 21 tys. euro.
Przeczytaj również:
- Sensacyjne doniesienia ws. rozejmu na Ukrainie. „Pokój 9 maja, Rosja przejmie terytoria”
- Francja gotowa wysłać wojska! To odpowiedź na roszczenia Donalda Trumpa
- Zełenski upamiętnił ofiary Auschwitz w ten sposób. Wymowna reakcja uczestników [WIDEO]
Źr. RMF FM