Nie kończą się problemy Cristiano Ronaldo z prawem. Ledwo zdążył doprowadzić do końca sprawę dotyczącą podatków, a już pojawiło się nowe oskarżenie. Tym razem chodzi jednak o coś poważniejszego.
Do sądu w Las Vegas w amerykańskim stanie Nevada wpłynął pozew przeciwko portugalskiemu gwiazdorowi Juventusu Turyn. Cristiano Ronaldo oskarżony o gwałt przez Kathryn Mayorgę.
Do zdarzenia miało dojść w nocy z 12 na 13 czerwca 2009 roku, w klubie nocnym Rain z Las Vegas. Bawiący się tam piłkarz poznał zabawiającą gości Kathryn Mayorgę.
Ronaldo oskarżony o gwałt
Jak opisuje niemiecki „Der Spiegel”, Ronaldo miał zaprosić kobietę wraz z koleżanką do swojego apartamentu. Tam mieli się kąpać w jacuzzi, ale w pewnym momencie piłkarz zaskoczył Mayorgę w łazience.
Czytaj także: Nie będzie ekstradycji Cristiano Ronaldo? Piłkarz chce współpracować z policją
Czytaj także: Cristiano Ronaldo usłyszał wyrok! Więzienie w zawieszeniu i astronomiczna grzywna
Choć kobieta odmówiła stosunku, to Ronaldo miał, tu cytujemy pozew za portalem fakt.pl: „napierać na nią” i „robić jej różne rzeczy, dotykać, chwytać”. Jak przekonuje, później miał ją zaciągnąć do sypialni i tam zgwałcić.
Chce cofnąć ugodę
Mająca obecnie 34 lata kobieta mówi, że lekarze wykryli u niej zespół stresu pourazowego. Sprawę nagłaśnia dopiero teraz, bo bezpośrednio po napaści bała się poniżenia i napiętnowania.
Co więcej, kobieta już wtedy miała wynegocjować odszkodowanie w wysokości 375 tys. dolarów. W zamian miała nie upubliczniać tamtego zdarzenia. Teraz zmieniła zdanie i, jak twierdzi, chce, aby wszyscy się o tym dowiedzieli. Dlatego stara się o cofnięcie tamtej ugody przed sądem.