Krążące od kilku miesięcy plotki na temat kontynuacji popularnej powieści wreszcie potwierdziły się. Chuck Palahniuk pisze dalsze losy Narratora, jego żony Marli oraz – co oczywiste i chyba najbardziej wyczekiwane – Tylera Durdena. „Fight Club 2” nie będzie jednak powieścią lecz komiksem.
Stworzonej przez Chucka Palahniuka i wydanej w 1996 roku powieści „Fight Club” nie sposób nie znać. Nawet jeśli ktoś nie czytał książki, zapewne znajduje się w znacznej część społeczeństwa, która widziała film z 1999 roku w reżyserii Davida Finchera z fenomenalnymi kreacjami Edwarda Nortona, Brada Pitta oraz Heleny Bohnam-Carter.
Według „USA Today” kontynuacja popularnego dzieła Palahniuka ma mieć miejsce zarówno w przeszłości, jak i dekadę po wydarzeniach z pierwszej części. Małżeństwo Narratora przeżywa ciężki kryzys, a on sam zaniedbuje ich dziewięcioletnie dziecko. Marla, stęskniona za dawnym, mrocznym wcieleniem ukochanego odnajduje sposób, żeby go przywołać. Tyler powraca, porywając ich dziecko…
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Co istotne – autor zaznaczył, że czytelnicy dowiedzą się czegoś więcej na temat samego Tylera Durdena.
„Tyler jest czymś, co mogło istnieć przez wieki. Nie jest to tylko anomalia, która działa się w głowie bohatera”
– stwierdził Chuck Palahniuk.
Takie tłumaczenie zdaje się być niezwykle przewrotne dla wielu fanów kultowego już dzieła. Pozostaje pytanie, czy pomysły Palahniuka zostaną przyjęte pozytywnie. Odpowiedź na nie uzyskamy jednak prawdopodobnie późną wiosną przyszłego roku.
„Fight Club 2” ukaże się w formie komiksu, a wydawcą będzie Dark Horse Comics – twórca takich serii jak „Hellboy”, „300” czy „Sin City”. Za ilustracje ma odpowiadać niejaki Cameron Stewart, a autorem tekstu oczywiście będzie Chuck Palahniuk. Seria ma ukazać się w dziesięciu zeszytach.
Fot.: chuckpalahniuk.net