Bezpieczeństwo nie jest grą o sumie zerowej. Kiedy Finlandia maksymalizuje swoje bezpieczeństwo, nie umniejsza tego nikomu – przekonuje prezydent Sauli Niinisto. Rząd Finlandii oficjalnie rozpoczął procedurę złożenia wniosku o członkostwo w NATO.
Tuz po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej na terytorium Ukrainy doszło do gwałtownej zmiany w społeczeństwie fińskim. Neutralne dotychczas państwo poczuło zagrożenie, a jego obywatele, którzy dotychczas sprzeciwiali się akcesji do NATO, obecnie w zdecydowanej większości opowiadają się za takim rozwiązaniem.
Zmianę nastrojów dostrzegły też władze tego kraju. „81 dni – tyle dni upłynęło od ataku Rosji na Ukrainę 24 lutego i tyleż samo dni zajęło fińskim władzom przygotowanie – za kulisami – fińskiej ścieżki do drzwi NATO” – poinformował dziennik „Helsingin Sanomat”.
W niedzielę media ogłosiły, że rząd Finlandii zainicjował oficjalną procedurę złożenia wniosku o członkostwo kraju w Sojuszu Północnoatlantyckim. Rządowy wniosek dot. NATO został skierowany do parlamentu.
– Bezpieczeństwo nie jest grą o sumie zerowej. Kiedy Finlandia maksymalizuje swoje bezpieczeństwo, nie umniejsza tego nikomu – podkreślił prezydent Sauli Niinisto, odnosząc się do stanowiska rządu.
Wcześniej prezydent Finlandii rozmawiał na temat wejścia do NATO z… Władimirem Putinem. „Prezydent Niinistö przekazał prezydentowi Putinowi, jak rosyjskie żądania z końca 2021 r. mające na celu uniemożliwienie innym państwom przystąpienie do NATO i inwazja Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. fundamentalnie zmieniły środowisko bezpieczeństwa Finlandii” – napisano w komunikacie biura prasowego fińskiego prezydenta.
Z kolei Putin zasugerował, że zmiana polityki przez Finlandię może spowodować wzrost napięć. „Putin podkreślił, że odejście Helsinek od tradycyjnej polityki neutralności byłoby błędem, ponieważ nie ma zagrożeń dla bezpieczeństwa Finlandii” – napisano w komunikacie Kremla.
„Taka zmiana w polityce zagranicznej państwa może mieć negatywny wpływ na stosunki rosyjsko-fińskie, które przez wiele lat budowane były w duchu dobrego sąsiedztwa i partnerskiej współpracy i były obustronnie korzystne” – dodano.