Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj, w Jędrzejowie, na tym spotkaniu – oświadczył marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Na wiadomość o starcie zareagował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Ma dla Hołowni jedną radę na przyszłość…
Szymon Hołownia postanowił, że nie będzie już trzymał w niepewności swoich wyborców. To właśnie dziś obecny marszałek Sejmu ogłosił, że będzie się ubiegła o urząd Prezydenta RP.
Wiadomość o starcie ogłosił podczas swojej wizyty w Jędrzejowie. – W styczniu przyszłego roku będę kandydatem na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Zdecydowałem się kandydować i zdecydowałem się powiedzieć wam o tym tutaj, w Jędrzejowie, na tym spotkaniu – podkreślił.
– Partie polityczne, te wielkie twory, które powstały na polskiej scenie, zawsze w takich sytuacjach organizują wielkie eventy, wielkie konwencje, na które przyjeżdżają ci, którzy zawsze kandydatowi będą klaskać. Jest bezpiecznie. Ja jadąc tu, nie wiedziałem, czy będą, czy nie będą klaskać – dodał.
Trzaskowski ma jedną radę dla Hołowni. Co powiedział?
Czy start Hołowni skomplikuje sytuację kandydata Koalicji Obywatelskiej. Rafał Trzaskowski, który prawdopodobnie będzie kolejny raz kandydował w wyborach prezydenckich, skomentował wiadomość o udziale Hołowni w wyborach krótko w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
– Oczekiwaliśmy tego, dlatego że Szymon Hołownia od wielu miesięcy mówił o tym, że prawdopodobnie wystartuje – stwierdził prezydent Warszawy.
Trzaskowski ma dla swojego potencjalnego rywala jedną rade. – Dla mnie najważniejsze jest to, żebyśmy się nie atakowali wzajemnie w I turze, natomiast w II turze żeby od razu było poparcie dla tego kandydata strony demokratycznej, który w tej II turze przeciwko PiS-owi się znajdzie – podkreślił.