Róża Thun to kolejny polityk Platformy Obywatelskiej, który dołączył do ugrupowania Szymona Hołowni. W sieci natychmiast zaroiło się od komentarzy na ten temat.
Róża Thun ogłosiła dziś, że przechodzi z PO do Polski 2050, czyli formacji politycznej kierowanej przez Szymona Hołownię.
Głos w tej sprawie zabrał również lider tej formacji, Szymon Hołownia, który zamieścił wpis na Twitterze. „Dziś dołączyła do nas @rozathun – europosłanka, która załatwia sprawy. Znana np. z tego, że załatwiła sprawę roamingu w UE – problem nierozwiązywalny przez lata. Róża Thun angażuje się teraz w nowe sprawy i pokazuje jak przełamywać sztucznie tworzone bariery” – napisał polityk na swoim profilu społecznościowym.
Decyzja Thun wywołała rzecz jasna sporo komentarzy. Swoje stanowisko przedstawił m.in. Michał Woś, wiceminister sprawiedliwości, który zadrwił z nowego „transferu” Szymona Hołowni. „Do Szymona Hołowni dołączyła Róża Thun, z która zamierza budować „nową politykę”. Jeżeli tak dalej będzie, to jego szeregi zasilą niedługo Palikot i Niesiołowski. Świeżość w polityce…” – napisał.
W podobnym tonie wypowiedział się także dziennikarz, właściciel serwisu salon24.pl, Sławomir Jastrzębowski. „Nowa jakość w polskiej polityce: Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein (lat 67)” – napisał.
Róża Thun to kolejny polityk, który z PO przechodzi do formacji politycznej kierowanej przez Szymona Hołownię. Wcześniej na podobny ruch zdecydował się Paweł Zalewski. „Był i w PiS, był też członkiem PO. Dziś dołącza do Polski 2050, a my serdecznie go na pokładzie witamy, licząc na to, że bardzo wzmocni naszą nadzieję na to, że dziś scenę polityczną w Polsce trzeba zdepolaryzować” – mówił wówczas Hołownia.