Przekrzykiwanie, awantura i kłótnia – to zamiast merytorycznej dyskusji zobaczyli widzowie programu „Kawa na ławę” TVN24. W pewnym momencie prowadzący Konrad Piasecki nie wytrzymał zakończył program. – To wystawia wam kompromitujące świadectwo – zwrócił się na końcu do swoich gości.
Każdy kto ogląda programy publicystyczne wie, że nasi politycy rzadko potrafią dyskutować merytorycznie. Zamiast tego coraz częściej dochodzi do kłótni i wzajemnego przekrzykiwania na antenach wszystkich stacji telewizyjnych.
Do nerwowej sytuacji doszło w ostatnim programie „Kawa na ławę” TVN24. Gośćmi Konrada Piaseckiego byli: Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta, Magdalena Biejat z Lewicy, Cezary Tomczyk z PO, Joanna Mucha z Polski 2050, Artur Soboń z PiS i Krzysztof Hetman z PSL.
„Kawa na ławę”. Prowadzący musiał przerwać program
Tematy poruszone w trakcie programu, jak śmierć Pawła Adamowicza i inflacja, wyraźnie podniosły temperaturę u gości. Często dochodziło do kłótni i spięć. Prowadzący program wielokrotnie interweniował, próbując opanować gości.
Niestety, nie udało się. Ostatecznie Piasecki zdecydował się zakończyć spotkanie. – Szanowni państwo, przerwijcie na moment tę dyskusję. Taki sposób jej prowadzenia nie prowadzi do niczego – zwrócił się do gości.
– Powiedziałbym nawet, że wystawia wam to kompromitujące świadectwo. I tym stwierdzeniem skończę ten program – stwierdził. – Reagujecie tak, że nasi widzowie nie słyszą i nie są w stanie z tej kakofonii wyciągnąć żadnego wniosku – podkreślił. – Konrad Piasecki, „Kawa na Ławę” – powiedział, po czym zakończył program.