Do koszmarnego wypadku doszło w czwartek rano w pobliżu Oławy na Dolnym Śląsku. 20-letni kierowca samochodu osobowego czołowo zderzył się z jadącym z naprzeciwka kombajnem. Młody mężczyzna nie miał nasz na przeżycie.
Wstrząsające sceny rozegrały się niedługo po godzinie 7 rano na drodze wojewódzkiej nr 396 między Pełczycami i Gajem Oławskim. Osobowy opel astra z dużą siłą zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka kombajnem.
„Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 20-letni kierowca opla astry zderzył się czołowo z kombajnem rolniczym podczas wykonywania manewru wyprzedzania” – powiedziała w rozmowie z portalem Wrocław – Nasze miasto asp.szt. Wioletta Polerowicz z Komendy Powiatowej Policji w Oławie. W wypadku zginął kierowca samochodu osobowego.
Niestety siła uderzenia była tak duża, że młody kierowca opla nie miał szans na przeżycie. Na miejscu tragedii przez kilka godzin pracowali policjanci, a inne pojazdy kierowano na objazdy.
Przeczytaj również:
- Zobaczył cenę za pewien owoc w popularnym sklepie. Mówi o szaleństwie
- Fatalne wieści dla grzybiarzy. Tak źle jeszcze nie było
- Będzie duża kasa dla małżeństw?! „Być może”
Źr. radiozet.pl; wrocław – nasze miasto