Marcin Kierwiński, szef MSWiA, zamieścił wpis w serwisie „X”. Odniósł się w nim do zamieszania wokół swojej osoby.
Chodzi rzecz jasna o wystąpienie Kierwińskiego w trakcie Dnia Strażaka. Słowa wypowiadane przez ministra brzmiały bełkotliwie. W sieci natychmiast zaroiło się od wymownych komentarzy.
Już po zejściu z mównicy Kierwiński rozmawiał z mediami. Tłumaczył, że winny był pogłos oraz problemy ze sprzętem nagłaśniającym. Odniósł się też do sugestii, jakoby był pod wpływem alkoholu publikując w sieci wynik badania alkomatem, który wskazywał na 0.0.
Teraz minister zabrał głos i zagroził tym, którzy szkalowali jego dobre imię. Zapowiedział, że poniosą konsekwencje prawne. Chodzi zapewne o osoby, które za pośrednictwem mediów społecznościowych rozsiewały informacje na temat tego, iż polityk rzekomo znajdował się pod wpływem alkoholu.
– Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia – poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań. O kolejnych krokach będę Państwa informował – napisał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia – poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań. O kolejnych krokach będę Państwa informował.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) May 5, 2024