Potwierdziły się doniesienia z Francji – 9 kwietnia 2016 roku wefrancuskim Dzienniku Ustaw opublikowany został dekret wykonawczy dotyczący pracowników delegowanych. Oznacza to, że od 1 lipca 2016 roku polskie firmy transportowe będą musiały wypłacać kierowcom wykonującym transport na terenie Republiki Francuskiej pensję wynoszącą 9,67 euro (ok. 42 zł) na godzinę.
Opublikowany 9 kwietnia dekret wykonawczy precyzuje zapisy ustawy o płacy minimalnej we Francji tzw. LoiMacron (od nazwiska ministra gospodarki Emmanuela Macrona). Została ona uchwalona 10 lipca 2015 roku przez Francuski Parlament w ramach dostosowania francuskiego prawa do „wdrożeniowej” Dyrektywy 2014/67/UE, która ma na celu usystematyzowanie zasad delegowania pracowników na wspólnym europejskim rynku. Płacą minimalną zostali objęci zagraniczni, w tym polscy kierowcy realizujący transport na terenie Republiki Francuskiej.
– Dekret wykonawczy do ustawy o płacy minimalnej we Francji (LoiMacron) to kolejny element układanki, która prowadzi do utrudnienia działalności dobrze sobie radzącym na rynku europejskim polskim firmom transportowym – ocenia Bartosz Najman, prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców. – Rozwiązania wprowadzone przez Francuzów są podobne do tych, jakie zaproponowały Niemcy w ustawie MiLoG, jednak strona francuska rozszerzyła obowiązki administracyjne, a stawka godzinowa jest wyższa i wynosi 9,67 euro – zauważa.
Czytaj także: Od lipca we Francji zacznie obowiązywać płaca minimalna dla kierowców
– Z jednej strony konieczne jest sprawdzenie, które ze składników pensji kierowcy można wliczyć do pensji minimalnej, aby zoptymalizować koszty, jakie ponosi przedsiębiorca. Z drugiej nie ulega wątpliwości, że to poważne utrudnienie dla polskich firm transportowych, natomiast już teraz należy podjąć działania, aby zminimalizować negatywne skutki LoiMacron – zwraca uwagę Najman.
Prezes OCRK już zapowiedział przygotowanie rozwiązania dla branży. – Pozytywnie zakończone kontrole niemieckiej płacy minimalnej wśród klientów OCRK potwierdziły jednoznacznie poprawność stosowanych obliczeń. Jestem przekonany, że w przypadku francuskiej płacy minimalnej będzie podobniei polskie firmy transportowe będą w dalszym ciągu obecne na rynku francuskim. Klucz do pozytywnego rozwiązania problemu francuskiego leży jak zwykle w kosztach związanych z podróżą służbową i ich odpowiedniej klasyfikacji w płacy minimalnej – ocenia Bartosz Najman, prezes OCRK.