27-letnia Aleksandra, młoda urzędniczka z Gminy Góra, nie żyje. Kobieta zginęła podczas swojego wyjazdu na wyspę Bali.
Informację o śmierci urzędniczki podała w mediach społecznościowych burmistrz Góry – Irena Krzyszkiewicz. Wpis pojawił się na profilu społecznościowym Gminy i wywołał szok wśród mieszkańców.
– Z niedowierzaniem oraz ogromnym smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci Naszej koleżanki Aleksandry Buchar – czytamy we wstępie komunikatu wydanego przez burmistrz.
– Słowa nie są w stanie wyrazić całego naszego smutku po stracie tak wyjątkowej osoby. W Urzędzie dzieliliśmy nie tylko obowiązki zawodowe, ale także wspólne chwile, śmiechy i wyzwania. Ola była nie tylko wspaniałą urzędniczką, ale również bardzo dobrą przyjaciółką, zawsze gotową służyć pomocą i wsparciem – pisze Irena Krzyszkiewicz w dalszej części.
Młoda polska urzędniczka nie żyje. Zginęła na Bali
Młoda kobieta zginęła w wyniku wypadku na skuterze, którym, wraz ze swoim partnerem, zwiedzała wyspę. Pojazd, którym jechali spadł w przepaść. 27-letnia Aleksandra zginęła na miejscu, jej partner przeżył, ale w poważnym stanie trafił do szpitala. Ciało polskiej turystki zostało przetransportowane łodzią z wioski Batu Kandik, w której wydarzył się wypadek do szpitala Bali Mandara w Denpasar.
– W tych trudnych chwilach pragniemy wyrazić nasze głębokie współczucie całej Rodzinie oraz znajomym. Niech wspomnienia o Oli będą dla wszystkich źródłem siły i inspiracji – napisała burmistrz Góry.