Komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej przyjęła raport końcowy ze swoich prac. W trakcie wtorkowego posiedzenia nie obyło się jednak bez zgrzytu. Polityk PiS Daniel Milewski w ostry sposób podsumował prace zespołu. – Pokażcie mi proszę […] jedną wizę, która została wydana – ogłosił.
Komisja sejmowa, która zajmowała się badaniem tzw. afery wizowej przyjęła raport końcowy wraz z poprawkami uzupełniającymi. Swoją poprawkę, w postaci zdania odrębnego od raportu, zgłosił także reprezentujący PiS poseł Daniel Milewski. Jednak nie została ona przegłosowana przez większość.
Parlamentarzysta oświadczył, że materiał opracowany w ramach komisji nie ma większej wartości dowodowej. – W tym projekcie (…) nie ma ani jednego nazwiska. Nie ma wskazanej liczby, a miało być te 300 tysięcy nielegalnych wiz, miało być 300 tysięcy osób, które nielegalnie wjechały do Polski w wyniku kupionych wiz. Pokażcie mi proszę […] jedną wizę, która została wydana nielegalnie – podkreślił.
Polityk PiS oskarża obóz rządzący o kłamstwo: Miało być 300 tysięcy nielegalnych wiz…
– Jeżeli taki przypadek wskażecie, to wtedy bardzo proszę o wskazanie imienia i nazwiska konsula, który taką wizę wydał. Jeżeli wskażecie imię i nazwisko konsula, który w sposób nielegalny wydał wizę, to wtedy we wnioskach do prokuratury, o legalności tych wniosków jeszcze później porozmawiamy, powinno znaleźć się to nazwisko jako nazwisko pierwsze – zaproponował.
W opinii Milewskiego komisja nie była w stanie stwierdzić konkretnych nieprawidłowości i w istocie rozmydliła zarzuty stawiane w kampanii w 2023 roku. Polityk przekonuje, że nie udało się wskazać nieprawidłowości, a hasła o 300 tysiącach wiz okazały się kłamstwem.
– Zanim zaczniemy stawiać zarzuty, nie wiem, premierowi czy którejkolwiek z tych osób, które wy tutaj próbujecie na tej tacy wysokiemu Sejmowi podać jako rzekomo winnych tego, co nazwaliście sobie aferą wizową, a w istocie było waszym perfidnym, wyborczym, wizowym kłamstwem, zanim postawicie zarzut jakiemukolwiek urzędnikowi wyższego szczebla, to pokażcie, jakiego rodzaju ewentualny nacisk on wywarł na konkretną osobę – dodał.