Od czasu napaści na Ukrainę Władimir Putin po raz pierwszy udzielił wywiadu zachodniemu dziennikarzowi. Podczas rozmowy pojawił się wątek potencjalnej agresji Rosji na Polskę i państwa NATO. Najwięcej miejsca poświęcono jednak Ukrainie, gdzie toczą się walki.
Dziennikarz Tucker Carlson wywołał szok na Zachodzie, gdy opublikował krótkie nagranie z informacją, że przebywa w Moskwie i odbędzie rozmowę z Putinem. Niedługo później rzeczywiście opublikowano dwugodzinną rozmowę, w której Putin usprawiedliwiał inwazję na Ukrainę.
Putin rozpoczął jednak wywiad od obszernego wykładu historii. Oczywiście wszystkie wydarzenia przedstawił ze swojego punktu widzenia, niejednokrotnie przekłamując historię. Stwierdził m.in., że przed II wojną światową Polska… kolaborowała z Hitlerem.
Podczas rozmowy Carlson wprost zapytał, czy Putin wysłałby swoje wojska do Polski, członka NATO. „Tylko w jednym przypadku, jeśli Polska zaatakuje Rosję. Dlaczego? Ponieważ nie jesteśmy zainteresowani Polską, Łotwą ani żadnym innym miejscem. Dlaczego mielibyśmy to robić? Po prostu nie mamy żadnego interesu” – odpowiedział rosyjski przywódca.
Z powodów oczywistych najwięcej miejsca poświęcono jednak Ukrainie. Putin kategorycznie stwierdził, że Rosja nie przegra na Ukrainie. „To nigdy nie nastąpi. Wydaje mi się, że teraz też rządzący na Zachodzie mają tego świadomość” – powiedział.
Przeczytaj również:
- 200 tys. Polaków pójdzie w kamasze? Generał mówi o „mięsie armatnim”
- Gawryluk na prezydenta? Niespodziewany sojusznik: „Błyskotliwa, inteligentna, ładna”
- Kim Dzong Un w szale. „Nie zawahamy się ich unicestwić”
Źr. Polsat News