Sytuacja na Morzu Azowskim ulega coraz większemu napięciu. Rosyjska Flota Czarnomorska poinformowała, że na Krymie rozpoczęto ćwiczenia rakietowe z użyciem systemów Bał i Bastion.
Rosyjska Flota Czarnomorska opublikowała specjalne oświadczenie, w którym tłumaczyli, że ćwiczenia na Krymie były rzekomo zaplanowane wcześniej. Celem manewrów jest sprawdzenie, jak działa „przeprowadzanie ostrzałów umownych celów morskich”.
Czytaj także: Dramatyczna wypowiedź Poroszenki. Rosyjska armia w gotowości
Czytaj także: Stan wojenny na Ukrainie! Poroszenko podpisał dekret!
Na tym nie koniec, bo w ramach manewrów Rosjanie przećwiczą także m.in. rozlokowanie baterii rakietowych, rozpoznawanie celów nawodnych oraz przygotowanie do ostrzału w różnych warunkach.
Do incydentu na Morzu Azowskim doszło ponad tydzień temu. Rosyjskie okręty staranowały jednostki ukraińskie. Następnie Rosjanie porwali zarówno okręty jak i marynarzy ukraińskich. Sytuacja cały czas eskaluje, a kilka dni temu media obiegła informacja o uzbrajaniu Krymu przez rosyjskich wojskowych.
Rosjanie sami informowali o tym, że mieście Dżankoj pojawił się czwarty batalion S-400. Załogi należące do batalionu S-400 zajęły już swoje pozycje, rozmieściły wyrzutnie oraz zaczęły wykrywać i śledzić cele.
Czytaj także: Zamieszki we Francji. Policja nie chce dłużej pałować demonstrantów
Źródło: wprost.pl; wmeritum.pl