Jacek Saryusz-Wolski na antenie TVP Info ocenił, że obecny kryzys wykazał, jakie intencje mieli Niemcy forsując swoją politykę klimatyczną. W ocenie europosła PiS, wcześniejsza polityka kierowana przez Niemcy służyła szczególnie Rosji.
„Polityka klimatyczna pod wodzą Niemiec wpychała Europę w ramiona Moskwy” – ocenił Saryusz-Wolski. „Ona wymaga w tej chwili radykalnej rewizji” – dodał. „Dzisiaj jak na dłoni widać to, że wcale nie chodziło o klimat” – zaznaczył.
Czytaj także: Sankcje na Niemcy? Brytyjczycy mają już dość. „Nadszedł moment”
„Długo można by na ten temat mówić, ale generalnie wszystko jest do zmiany, włącznie ze zbyt ambitnymi celami redukcji CO2 i głównym niemieckim pomysłem, żeby zastąpić i energię nuklearną, i węglową gazem rosyjskim” – mówił Saryusz-Wolski.
Polityk zwrócił uwagę, że „Bruksela jakby nigdy nic nadal młóci sprawę polityki klimatycznej, powtarzając stare zaklęcia”. „Moim zdaniem ona nie wytrzymuje próby konfrontacji z rzeczywistością. Główna lekcja polega na tym, że polityka bezpieczeństwa jest i powinna być nadrzędna względem polityki klimatycznej, a sama polityka klimatyczna wymaga radykalnej zmiany” – podkreślił.
Czytaj także: Rosja oficjalnie ujawniła cel wojny na Ukrainie. Na celowniku kolejne państwo?
Europoseł wskazał też pewien pozytyw obecnej sytuacji. Według niego, to „rozstrzygnięcie fałszywego amerykańskiego dylematu, czy zajmować się Rosją, czy Chinami”. „USA wiedzą już, że tylko zdecydowana wygrana z Rosją na Ukrainie pozwoli na to, żeby Zachód stawił czoła Chinom, oby nie wojennie, gdyby szło o Tajwan” – powiedział Saryusz-Wolski.
Źr. dorzeczy.pl; tvp.info