Sławomir Świerzyński jest jedną z największych gwiazd disco-polo. Niedawno wokalista zespołu Bayer Full ujawnił wysokość swojej emerytury.
Sławomir Świerzyński to jedna z największych gwiazd disco-polo. Muzyk jest wokalistą zespołu Bayer Full, który wciąż pozostaje jednym z najpopularniejszych „bandów” grających ten rodzaj muzyki.
Swego czasu głośno było o tym zespole, ponieważ, dość niespodziewanie, sprzedawał on wiele płyt w Chinach. Przebojem okazał się tam utwór „Majteczki w kropeczki”, który w naszym kraju bywa oceniany… różnie.
Świerzyński, wokalista zespołu Bayer Full, jest raczej majętnym człowiekiem. Niedawno postanowił jednak podzielić się dość niespodziewanym wyznaniem. Zdradził bowiem, ile – według szacunków – wynosi jego świadczenie emerytalne.
Sławomir Świerzyński ujawnił, ile wynosi jego emerytura
W rozmowie z „Super Expressem” Świerzyński przyznał, że jego emerytura, a w zasadzie jej obecna symulacja, jest śmieszne niska. Kwota, którą muzyk będzie otrzymywał od państwa będzie mocno kontrastowała z jego obecnymi zarobkami. Dość bowiem wspomnieć, że Sławomir Świerzyński za jeden koncert inkasuje mniej więcej 20-25 tysięcy złotych.
Tymczasem świadczenie emerytalne, które wyliczono mu na podstawie odprowadzanych przez niego składek, wynosi – jak przyznaje wokalista – zaledwie 386 złotych. To efekt tego, iż Świerzyński często realizuje swoje obowiązki zawodowe na podstawie umów o dzieło.
– Nie mogłem w to uwierzyć. Moja żona się śmiała, że nawet łódki nie zatankuję za te pieniądze, nie mówiąc już o samochodzie – powiedział wprost wokalista zespołu Bayer Full.