W niedzielę w wigilię doszło do tragedii w Eufeminowie koło Brzezin w województwie łódzkim. Napastnik oddał strzał do 34-letniego mężczyzny i zbiegł. Później znaleziono jego ciało. Postrzelony 34-latek przeżył, ale trafił do szpitala.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że w niedzielę około godziny 13:30 doszło do awantury pomiędzy dwoma mężczyznami, 34-latkiem i 43-latkiem, w miejscowości Eufeminów (woj. łódzkie). Awantura trwała w wigilię na jednej z posesji.
„Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, starszy z mężczyzn w pewnym momencie wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku młodszego, a następnie uciekł” – podała rzeczniczka wojewódzkiej policji kom. Aneta Sobieraj, cytowana przez Polsat News.
Postrzelonego mężczyznę karetka zabrała do szpitala. Kilkadziesiąt metrów dalej odnaleziono zwłoki 43-latka, który strzelał. Wszystko wskazuje na to, że sam odebrał sobie życie.
„Trwa zabezpieczanie śladów, przesłuchania świadków. Będziemy robić wszystko, aby wyjaśnić dokładny przebieg zdarzenia” – dodała kom. Sobieraj.
Przeczytaj również:
- Padła szóstka w Lotto! Ktoś zgarnął GIGANTYCZNĄ kasę na Święta
- Awantura w wigilijny poranek. W Polsat News były krzyki. „Takiego chamstwa się nie spodziewałem”
- Na Facebooku Respondka pojawił się nowy wpis, wiadomo, kto go zamieścił. Serce pęka
Źr. Polsat News