Lider Nowoczesnej, Ryszard Petru, w ramach odwiedzania różnych miejsc w Polsce spotkał się z mieszkańcami Szczecinka. Jednak pewna drobna sytuacja sprawiła, że nie wszystko przebiegło po jego myśli.
Cała sytuacja miała miejsce podczas wywiadu dla lokalnych mediów. W pewnym momencie za Ryszardem Petru przejechał samochód, z którego jakiś mężczyzna krzyknął „złodzieju!”. Lider Nowoczesnej tylko na moment został zbity z tropu.
Trzeba przyznać, że bardzo szybko Ryszard Petru wybrnął z tej sytuacji podchodząc do wszystkiego z uśmiechem. – Lubię takich przejeżdżających, bardzo są pewni siebie – mówił.
Nagranie z całej sytuacji zostało udostępnione na Facebooku należącym do lokalnego tygodnika w Szczecinku – „Tematu Szczecineckiego”. Można je zobaczyć poniżej.
Czytaj także: Andrzej Duda czy Donald Tusk? Kolejny sondaż nie pozostawia wątpliwości!