Donald Tusk opublikował apel w mediach społecznościowych. Lider Platformy Obywatelskiej ogłosił, że jedzie do Brukseli, aby dopilnować sprawy pieniędzy dla Polski. Polityk zaapelował również do rządzących o podjęcie konkretnych działań.
Donald Tusk opublikował na swoim profilu na Twitterze apel, który odnosi się do trudnej sytuacji międzynarodowej, w której znalazła się Polska. – Zróbmy to, co należy zrobić, w ciągu najbliższych kilku dni, a nie 100 czy 150 dni. Możliwość wydawania dowolnej ilości pieniędzy na zwiększenie możliwości obronnych ojczyzny, na dozbrojenie naszej armii, nie wymaga zmiany Konstytucji – oświadczył.
– Mamy gotową ustawę, możemy ją przyjąć tak jak poprzednią ustawę o obronie ojczyzny, przez aklamację. Wszyscy razem. I to możemy zrobić na najbliższym posiedzeniu Sejmu i będziemy mieli nieograniczone możliwości finansowania naszych możliwości obronnych – stwierdził.
Tusk ocenił również, że ustawowo można rozwiązać kwestię konfiskaty majątków rosyjskich oligarchów. W jego opinii, w tej sprawie należy działać szybko.
W związku z trudną sytuacją, w jakiej znalazła się Polska, lider PO zapowiedział, że podejmie interwencję w Brukseli ws. pieniędzy dla naszego kraju. – Pojadę też jutro do Brukseli żeby jakby dopiąć sprawę polskich pieniędzy. To też wymaga konkretnych, szybkich kroków ze strony PiS-u, polskiego rządu – ogłosił.
– Apeluję, błagam, o konkretne decyzje i autentyczną jedność. Zrobimy wszystko, zrobię wszystko, żeby Polska była możliwie bezpieczna w tych jakże trudnych czasach – dodał.