31 lipca – dziś obchodzimy symboliczną rocznicę narodzin przemysłu naftowego. Po raz pierwszy zastosowano w praktyce oświetlenie naftowe podczas nocnej operacji w szpitalu na lwowskim Łyczakowie. I to dzięki naszemu rodakowi – Ignacemu Łukasiewiczowi!
Jan Józef Ignacy Łukasiewicz na świat przyszedł 8 marca 1822 r. w niewielkiej wsi galicyjskiej Zaduszniki w obwodzie tarnowskim i na ziemi rzeszowskiej. Był synem Józefa Łukasiewicza i Apolonii ze Świetlików.
Jego Ojciec brał udział w insurekcji kościuszkowskiej, pierwszym nauczycielem był pułkownik wojsk polskich w stanie spoczynku rezydujący w majątku Łukasiewiczów. Dzięki temu Ignacy uzyskał gruntowne wychowanie patriotyczne co dobitnie zauważyć można po czynach dokonanych w dorosłym życiu. Z rodzinnych stron musiał przenieść się wraz z nadejściem choroby Ojca w 1830 roku, który odsprzedał dzierżawioną wieś. Zakupił jednocześnie kamienicę czynszową w Rzeszowie i tam właśnie zamieszkali. Młody Łukasiewicz rozpoczął naukę w byłym gimnazjum pijarów, uczył się bardzo dobrze, w ówczesnej skali ocen regularnie otrzymywał oceny najwyższe. Angażował się także w wszelkiego rodzaju działalność patriotyczną. Po śmierci Ojca musiał porzucić szkołę z racji ciężkiej sytuacji materialnej rodziny. Na studia poszedł jego starszy brat, a jemu wyznaczono cel zdobycia zawodu. Posiadał wystarczającą ilość wiedzy, znajomości niemieckiego i łaciny by od 27 czerwca 1836 roku rozpocząć praktykę aptekarską w Łańcucie u Antoniego Swobody. Tam po raz pierwszy nawiązał kontakt z tajną organizacją niepodległościową – Sprzysiężeniem Demokratów Polskich. Członkowie prowadzili działalność pedagogiczną i nastawieni byli na oświatę. W 1840 roku aresztowano Antoniego Tarłowskiego, znajomego Ignacego z organizacji. Łukasiewicz także został przesłuchany w tej sprawie, a w jego akta wpisano, iż jest podejrzany politycznie. Po 4 latach pracy przystąpił do egzaminu tyrocynalnego w którego zakres wchodziła znajomość farmacji i umiejętności z nią związanych, a także ustawodawstwo . Zdał i dzięki temu awansował na pomocnika aptekarskiego. U swego nauczyciela zawodu pozostał jeszcze 14 miesięcy, następnie przeniósł się do Rzeszowa gdzie podjął pracę w obwodowej aptece mgr. Edwarda Hübla. W czasie zgłębiania tajników swego fachu, rozpoczął współpracę z Edwardem Dembowskim. Ten mianował go agentem Centralizacji Towarzystwa Demokratycznego Polskiego na Rzeszów i Łańcut oraz nakazał przygotowanie powstania w podlegającym mu rejonie. Apteka w której pracował okazała się świetnym punktem łącznościowym z powstańcami. Łukasiewicz przechowywał w niej prasę i książki zakazane przez zaborcę po czym rozprowadzał wśród chętnych, głównie młodych ludzi.
Czytaj także: 136 lat temu zmarł Ignacy Łukasiewicz!
Moneta z wizerunkiem Ignacego Łukasiewicza. Autor – Delimata
Ustalono już datę wybuchu powstania. 17 lutego 1846 roku na balu fantowym mieli spotkać się wszyscy spiskowcy przynosząc broń palną aby za kilka dni zaatakować koszary. Jednak tego samego dnia do miasta wkroczyły silne oddziały armii, balu zakazano, rozpoczęły się aresztowania i represje. 19 lutego zaprowadzono Łukasiewicza na przesłuchanie. Przyjął taktykę całkowitego zaprzeczania i negowania stawianych mu zarzutów. Wcześniej prawdopodobnie powstańcy ustalili swoją wersję zdarzeń, która układała się w logiczną całość i która wydawała się wiarygodna w oczach zaborców. 8 maja 1847 Ignacy trafił do słynnego więzienia karmelitańskiego we Lwowie. Z braku dowodów sąd umorzył śledztwo. 27 grudnia 1847wypuszczono go na wolność z zastrzeżeniem, iż nie może opuszczać miasta i musi meldować się w sądzie w razie wezwania. Zastosowano także nad nim prewencyjny nadzór policyjny.
Zamieszkał u starszego brata Franciszka, urzędnika magistrackiego we Lwowie. Po 8 miesiącach 15 sierpnia 1848 roku został przyjęty na pomocnika aptekarskiego do „Apteki pod Złotą Gwiazdą” Piotra Mikolascha. Apteka ta cieszyła się sporą renomą, prowadzono w niej nie tylko konwencjonalne badania laboratoryjne, ale także wykonywano analizy chemiczne dla wojska czy też w celach gospodarczych. Właściciel szybko polubił nowego pracownika co pozwoliło Ignacemu odpowiednio rozwijać własne umiejętności. W 1850 roku rozpoczął tworzenie almanachu zawierającego dotychczas poznane przez niego recepty. Zatytułował go Manuscript .
Zaraz po uzyskaniu zatrudnienia rozpoczął starania mające na celu zdobycie pozwolenia opuszczenia Lwowa. Chciał udać się do Krakowa by tam ukończyć uniwersytecki kurs farmacji. pierwsza próba zakończyła się fiaskiem z racji jego burzliwej konspiracyjnej przeszłości. Udało się za drugim razem, za Łukasiewiczem wstawił się jego pracodawca.
Ignacy Łukasiewicz i jego lampa, Lwów. Autor – Zorro2212
15 września 1850 roku porzucił pracę by udać się na studia do Krakowa na wydziale filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, przy którym działało dwuletnie studium farmaceutyczne. Pierwszy rok zaliczył uzyskując bardzo dobre wyniki, w ówczesnej skali ocen określane jako „pilnie ”lub „bardzo pilnie”. Tak zapamiętał go w tamtym okresie kolega ze studiów Anczyc :
…poznaliśmy go jako jednego z najzdolniejszych i najpilniejszych uczniów i najlepszego kolegę. Pracował on usilnie, a mniej zdolnym kolegom ułatwiał naukę prywatnymi, bezinteresownymi wykładami! Nie było jeszcze wówczas takiego mnóstwa stypendiów, …drogą ciernistą niedostatku większa część przebijała się naprzód, a w ostatniej potrzebie kolega kolegę ratował. Łukasiewicz był jednym z najpierwszych w tym względzie i ostatnim groszem dzielił się z potrzebującymi, a że sam nie oglądał się na siebie, więc w końcu pierwszego roku kursów farmaceutycznych sam znalazł się w tak krytycznym położeniu, że nawet przerwał studia.
Jako, że udało mu się przerobić materiał dwuletni w rok podjął starania o zgodę by podejść do egzaminu magisterskiego. Prośbę motywował trudną sytuacją materialną i wiekiem (29 lat). Władze jednak okazały się nieczułe na jego prośbę i odmówiły. Zapisał się więc na drugi rok jednocześnie obejmując posadę kierownika w fabryce ałunu, w Dąbrowie nad Przemszą. Miejscowość ta jest oddalona od Krakowa w wyniku czego Ignacy uczęszczał tylko na najważniejsze wykłady. Po 8 miesiącach dzięki zaoszczędzonym pieniądzom postanowił ostatni, czwarty semestr konieczny do magisterium w Wiedniu. Po 4 miesiącach zdał rygorosum ( ścisły egzamin ) farmaceutyczne z ogólną oceną dobrą, przedstawił pracę dyplomową Baryta et Anilinum i 30 lipca 1852 roku uzyskał tytuł magistra farmacji.
Po tych wydarzeniach jego życie zaczęło toczyć się po pomyślnych torach, a kariera naukowa rozwijała się błyskawicznie.
Apteka Mikolascha we Lwowie przy ul. Kopernika, w której pracował Ignacy Łukasiewicz. Autor- Stako
W 1852 roku powrócił do Lwowa i apteki Piotra Mikolascha. W laboratorium przy aptece, na zlecenie swego chlebodawcy, on wraz z drugim asystentem – Janem Zehem – prowadzili badania nad destylacją ropy naftowej. Mikolash po pewnym czasie zrezygnował z dalszych badań nie zauważając możliwych w przyszłości korzyści.
Na przełomie lat 1852/1853 Łukasiewiczowi i Janowi Zehowi udało się otrzymać naftę metodą frakcjonowanej destylacji. Ignacy poszukiwał sposobu zastosowania w praktyce ich odkrycia. Wpadł na pomysł zastąpienia oliwy naftą w dotychczas stosowanych lampach. W tym celu musiał je odpowiednio zmodyfikować. Pierwsza skonstruowana lampa pozwoliła rozświetlić wystawę apteki.
Miejsce zapalenia pierwszej na świecie ulicznej lampy naftowej w Gorlicach. Autor – Delimata
Teraz następuje znamienna data symbolicznych narodzi przemysłu naftowego – 31 lipca 1853. Po raz pierwszy w praktyce zastosowano wynalazek Łukasiewicza podczas operacji w szpitalu na lwowskim Łyczakowie.
W roku 1854 Ignacy przeniósł się do Gorlic, gdzie od dawna eksploatowano złoża ropy, wykorzystując pozyskany surowiec w celach gospodarczych jako lekarstwo dla bydła bądź też smar. W tej samej miejscowości rozpoczął pracę w aptece Jana Tomasiewicza. Wszedł także w spółki z okolicznymi właścicielami terenów roponośnych tworząc w tym samym roku pierwszą kopalnię ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna ( kopalnia jest czynna do dnia dzisiejszego ).
W 1857 roku w Klęczanach Łukasiewicz otwiera rafinerię, produkuje w niej głównie smary i asfalt. Rok później przenosi się z Gorlic do Jasła i tam prowadzi własną aptekę. W 1859 znów zmienia miejsce zamieszkania, tym razem trafia do Polanki pod Krosnem gdzie zakłada następną rafinerię. Po pożarze, niezrażony porażką ponownie zakłada na miejscu starej nową rafinerię..
Po wybuchu powstania styczniowego zaczyna wspierać je z własnej kieszeni. Po upadku stara się pomagać politycznym uchodźcom finansowo jak i w ucieczce z kraju. Dwa lata później kupuje wieś – Chorkówkę. Zakłada w niej ( uwaga, niespodzianka ) rafinerię.
W 1873 roku papież Pius IX nadaje Ignacemu tytuł Szambelana Papieskiego i odznacza go Orderem Św. Grzegorza.
W 1877 organizuje kongres naftowy we Lwowie, w tym samym roku zakłada w Gorlicach Krajowe Towarzystwo Naftowe.
Pod koniec życia został wybrany do Sejmu Galicyjskiego.
Umiera 7 stycznia 1882 w Zręcinie, gdzie zostaje pochowany wraz z małżonką.
Grób Honoraty i Ignacego Łukasiewicz na cmentarzu w Zręcinie. Autor- Hecz
Za swego życia prócz pomnażania majątku i robienia kariery wykazał się dużą wrażliwością na ludzką niedolę. Propagował na Podkarpaciu nowoczesne rolnictwo, zakładanie sadów, budowę dróg i mostów. Wiele tego typu inicjatyw finansował za własne pieniądze. W Bóbrce otworzył leczniczy zakład kąpielowy jodowo-bromowy, w wsi której był właścicielem wybudował kaplicę dla miejscowej ludności, a w Zręcinie wraz z wspólnikiem ufundował neogotycki kościół.Tworzył także kasy zapomogowe i fundusze emerytalne by walczyć z biedą i alkoholizmem. Jego szeregowi pracownicy nazywali go często wręcz pieszczotliwie Ojcem Ignacym.
Wszystkie drogi w Zachodniej Małopolsce brukowane były guldenami Łukasiewicza
W Polsce istnieje wiele pomników i miejsc upamiętniających naszego wielkiego rodaka. Jego imię nosi Politechnika Rzeszowska, a także szkoła podstawowa w gminie w której się urodził.
W roku 2009 powstał telewizyjny film dokumentalny o Łukasiewiczu Rozjaśnić mrok
Ignacy Łukasiewicz to postać niewątpliwie wspaniała. Człowiek z pasją, śmiało kroczący ku wyznaczonym sobie uprzednio celom. Kochał swoją Ojczyznę i działał w jej interesie gdy tylko miał taką możliwość. Jego przedsiębiorczość i kreatywność zdumiewała ówczesnych ludzi. Warto przypominać tego typu postacie z naszej historii bo Polacy naprawdę mają czym się chwalić!
fot. wikimedia
Krótki filmik o Łukasiewiczu streszczający artykuł i zawierający przedstawione informacje w pigułce :