Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, w trakcie swojego przemówienia dotyczące zwycięstwa Anny Marii Anders w wyborach uzupełniających do Senatu (KLIK), skomentował również działania Komitetu Obrony Demokracji. Nazwał tę inicjatywę „wielkim oszustwem”. Na słowa lidera PiS zareagował Mateusz Kijowski.
Złamali wszelkie reguły przyzwoitości polskiej kultury po Smoleńsku, po śmierci prezydenta RP i innych obywateli, kiedy lżyli tych, którzy zginęli. Deptali wszystko, co w naszej kulturze święte. To oni się organizują, to oni tworzą KOD – powiedział Kaczyński. Po chwili dodał również, że to, iż KOD maszeruje pod biało-czerwonymi sztandarami jest „wielkim oszustwem”. Oni Polską gardzą – dodał.
Na słowa prezesa partii rządzącej zareagował lider KOD, Mateusz Kijowski. Nie jesteśmy przeciwnikami pana Jarosława Kaczyńskiego. Jest mi przykro, że on nas tak widzi. Chcielibyśmy bronić demokracji razem z nim. To, co o nas mówi to skandaliczne insynuacje i obrzydliwe brednie. Nie wyobrażam sobie, jak można w ten sposób w ogóle rozmawiać z obywatelami. Lider partii rządzącej mówi w tej sposób do obywateli – powiedział na antenie Polsat News.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Kijowski odniósł się również do wpisów, które pojawiały się w Internecie po wypadku Andrzeja Dudy. Jego zdaniem jest to fotomontaż. To jest zmontowane z jakichś różnych dziwnych kawałków, do tego jest doklejone nasze logo, nie wiadomo skąd i w jaki sposób. Niektóre osoby, które się pojawiają na tej liście, działają w KOD i one składają wyjaśnienia, że oczywiście brały udział w tej dyskusji, ale mówiły zupełnie, ale mocno co innego – oznajmił.
źródło: polsatnews.pl
Fot. Wikimedia/Aargambit