Obywatele Rosji zdecydują w drodze referendum czy na mapach ich państwa znowu pojawi się historyczna nazwa Stalingrad. Władimir Putin zapowiedział, że uszanuje decyzję mieszkańców w sprawie przemianowania Wołgogradu na historyczny Stalingrad.
Miasto zostało założone w 1589 r. i początkowo nosiło nazwę Carycyn. W 1925 r. na cześć Józefa Stalina, który przebywał w mieście podczas walk z „białymi” ustanowiono nazwę Stalingrad. To tam od 17 lipca 1942 r. do 2 lutego 1943 r. toczyła się jedna z bitew decydujących o losach II Wojny Światowej, w której Sowieci zniszczyli 6 Armię Niemiecką. W roku 1961 na fali destalinizacji ponownie zmieniono nazwę miasta tym razem na Wołgograd – nawiązując do nazwy rzeki przepływającej przez miasto.
Od kilku lat komuniści i kombatanci sowieckiej armii składają wnioski w celu przywrócenia historycznej nazwy będącej wyrazem czci wobec odpowiedzialnego za śmierć milionów ludzi Józefa Stalina. Obecne władze na Kremlu zachowywały dystans do tego typu pomysłów – aż do teraz. W piątek na konferencji prasowej we Francji Władimir Putin – odpowiadając na pytanie weteranów sowieckich – stwierdził, że powrót do dawnej nazwy jest możliwy i zależy on od władz miejskich i regionalnych. Dodał także, że o nazwie powinni przede wszystkim zadecydować mieszkańcy Wołgogradu w drodze referendum i on sam zaakceptuje wyniki głosowania.
Czytaj także: „Jastrząb” i „Żelazny” – bracia wyklęci, legendy antykomunistycznego podziemia Lubelszczyzny (biografia)
Fot. Commons Wikimedia/nikai
źr. Bankier.pl