W piątek rozegrane zostały dwa spotkania 14. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Najciekawiej zapowiadał się pojedynek drużyn ze środka tabeli – Górnik Łęczna kontra Lechia Gdańsk. W drugim starciu Korona Kielce na własnym stadionie podejmowała Wisłę Kraków.
Górnik Łęczna – Lechia Gdańsk
Początek meczu należał zdecydowanie do gości, którzy wykorzystywali brak pomysłu Górników na atak. Już w 4. minucie gdańszczanie mogli objąć prowadzenie, ale piłka po strzale głową wylądowała na słupku. Mimo dużej przewagi Lechii, to gracze z Lubelszczyzny otworzyli wynik spotkania. W 23. minucie Patrik Mraz zdobył gola z rzutu wolnego, który był wykonywany tuż przed linią pola karnego. Chwilę później do siatki trafił napastnik Lechii – Piotr Wiśniewski, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Górnik Łęczna największe zagrożenie stwarzał po stałych fragmentach gry, ale wynik nie ulegał zmianie. Do przerwy łęcznianie prowadzili 1:0.
Czytaj także: T-Mobile Ekstraklasa: Ciąg dalszy złej passy Lechii Gdańsk, Wisła remisuje w Gliwicach
Druga połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia gości. W 50. minucie fenomenalną akcję przeprowadził Antonio Colak i atomowym uderzeniem przy słupku nie dał żadnych szans Sergiuszowi Prusakowi. Wyrównujący gol dodał wiatru w żagle gościom, którzy głównie za sprawą Colaka dążyli do wyjścia na prowadzenie. Najbliżej byli w 62. minucie, gdy Chorwat trafił w poprzeczkę, a chwilę później w słupek. Do końca meczu Lechiści próbowali zdobyć gola na wagę trzech punktów, ale obrona Górnika była nie do skruszenia. Mecz ostatecznie zakończył się remisem 1:1.
Górnik Łęczna – Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)
Patrik Mraz (23) – Antonio Colak (51)
Górnik Łęczna: Prusak – Sasin (69′ Mierzejewski), Szmatiuk, Bożić, Mraz – Bonin, Burkhardt, Nowak, Bielak, Cernych (58′ Bożok) – Hasani (73′ Szałachowski).
Lechia Gdańsk: Bąk – Możdżeń, Dźwigała, Bougaidis, Leković – Makuszewski (84′ Pawłowski), Pietrowski, Łukasik, Wiśniewski (68′ Friesenbichler), Grzelczak (58′ Bruno Nazario) – Colak
Żółte kartki: Bougaidis, Makuszewski (Lechia).
Czerwona kartka: Mraz (Górnik).
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Widzów: 3500
Korona Kielce – Wisła Kraków
Przed rozpoczęciem meczu w Kielcach odbyła się kwesta, której celem było zebranie środków na poszukiwanie nieznanych miejsc pochówku Żołnierzy Wyklętych na terenie Kielc oraz wsparcie Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmów przy Pomorskim Uniwersytecie Medycznym. Początkowe fragmenty meczu były mało ciekawe. Wisła Kraków próbowała gry z ataku pozycyjnego, ale obrońcy Korony nie pozwalali na stworzenie zagrożenia Wiślakom. Dopiero w 26. minucie gra się ożywiła, kiedy piłka wpadła do siatki Wisły, ale sędzia nie uznał jej, gdyż dopatrzył się zagrania ręką przez Kyryło Petrowa, Siedem minut później kielczanie dopięli swego celu. Petrow oddał strzał z ponad 30 metrów i piłka po odbiciu od jednego z obrońców Wisły wpadła do bramki Buchalika. Do przerwy Korona Kielce niespodziewanie prowadziła z Wisłą Kraków 1:0.
Po przerwie goście od razu rzucili się do ataku, co przyniosło efekt już w 55. minucie, gdy Łukasz Burliga strzałem głową pokonał Cerniauskasa. Odpowiedź Złocisto-Krwistych nastąpiła już po sześciu minutach, kiedy po akcji lewą stroną do siatki trafił Nabil Aankour. Szanse na zwycięstwo Białej Gwiazdy jeszcze bardziej się zmniejszyły po tym jak Burliga w 73. minucie obejrzał czerwoną kartkę za bardzo brutalny faul. Wisła jednak podjęła ryzyko, które opłaciło się pięć minut po czerwonej kartce. Zawodnik Korony – Radek Dejmek w kuriozalny sposób pokonał własnego bramkarza. Ostatnie minuty dostarczyły wielu emocji. Obie drużyny dążyły do zwycięstwa w tym meczu. Sztuka ta udała się kielczanom w 85. minucie. Płaskie dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał doświadczony Francuz Oliver Kapo i tym samym dał niespodziewane trzy punkty zawodnikom z Kielc.
Korona Kielce – Wisła Kraków 3:2 (1:0)
Kyryło Petrow (33), Richard Guzmics (61-sam.), Olivier Kapo (85) – Łukasz Burliga (55), Radek Dejmek (78-sam.)
Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas – Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak – Paweł Sobolewski (84. Serhij Pyłypczuk), Kyryło Petrow, Vlastimir Jovanovic, Nabil Aankour – Przemysław Trytko (46. Michał Janota), Olivier Kapo
Wisła Kraków: Michał Buchalik – Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok – Rafał Boguski (74. Paweł Brożek), Alan Uryga, Dariusz Dudka, Wilde-Donald Guerrier (65. Emmanuel Sarki) – Mariusz Stępiński (67. Łukasz Garguła), Semir Stilic
Żółte kartki: Olivier Kapo – Maciej Sadlok, Wilde-Donald Guerrier, Łukasz Garguła
Czerwona kartka: Łukasz Burliga (73-faul)
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)
Widzów: 7 089