7-letni Gabryś z Polski został brutalnie pobity w jednej z angielskich szkół. Napastnik uderzał, aż do utraty przytomności. Ojciec Gabrysia, pan Karol, zdradził, że przyczyną ataku była narodowość jego dziecka. „To nie był wypadek” – podkreślił.
Opisywane zdarzenie miało miejsce 10 listopada w jednej ze szkół w Halifax. Jak informuje ojciec 7-letniego Gabrysia, chłopiec został odwieziony do szkoły przez mamę. „Po drodze planowanie dnia, zolwik i buzi” – relacjonuje mężczyzna (pisownia oryginalna – red.).
Niestety kilka minut po 11.00 rodzice dostali wstrząsającą wiadomość – Gabryś musi trafić do szpitala. „To nie byl wypadek. Szykany zastraszanie trwaly od poczatku roku w koncu doszlo do pobicia za to tylko ze jest Polakiem” – napisał pan Karol.
Dziennikarzom „Faktu” udało się skontaktować ojcem pobitego chłopca. Mężczyzna dowiedział się, że jego dziecko zostało pobite przez innego ucznia. Napastnik miał uderzać swoją ofiarę drewnianym kołkiem w głowę. Ponadto okazało się, że prześladowane były także inne dzieci z Polski.
7-letni Gabryś brutalnie zaatakowany. „Inne dzieci były bite, tarzane w błocie, zamykane w toalecie”
– Gabryś często wychodził ze szkoły zapłakany, w poszarpanym ubraniu. Inne dzieci były bite, tarzane w błocie, zamykane w toalecie – powiedział.
Z relacji mężczyzny wynika, że napastnik został wydalony ze szkoły, jednak początkowo był tylko zawieszony. Pan Karol narzeka również na bezczynność policji, która odmówiła przyjęcia zgłoszenia, z uwagi na zbyt małe obrażenia dziecka. Mężczyzna przekonuje jednak, że dziecko straciło przytomność.
– Po ataku mój syn upadł i nie ruszał się, ale to nie nauczyciel go obronił, bo żadnego nauczyciela tam nie było. Zrobili to inni uczniowie, którzy następnie podnieśli i zaprowadzili Gabrysia do budynku – mówił.
Z relacji pana Karola wynika, że Gabryś głęboko przeżył atak. Dziecko bierze leki przeciwbólowe, lecz pobicie odcisnęło ślady w psychice 7-latka. – Boi się zostawać sam, nie chce spać w swoim pokoju – podkreślił.
Źródło: „Fakt„/ Fakt24.pl, Facebook, Polish Telegraph