-Francja potrzebuje zmiany relacji z islamem – powiedział premier Manuel Valls. Stwierdził on również, że rozważy wprowadzenie czasowego zakazu finansowania budowy meczetów z funduszy zagranicznych.
Valls wspomniał również, że należy kształcić imamów, którzy przewodniczą francuskim muzułmanom.
„Należy wyzerować, a następnie ustanowić nową relację z francuskim islamem”. – mówił premier w szeroko komentowanym wywiadzie dla dziennika „Le Monde”. Odpowiedzialnym za przygotowanie zmian będzie minister spraw wewnętrznych Francji – Bernard Cazeneuve.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
„Musimy zbudować mocną narrację przeciwną. Jest to zadanie nie tylko dla Państwa, ale dla całego społeczeństwa obywatelskiego” – kontynuował, by po chwili dodać: „Walka z radykalizacją jest zadaniem na pokolenia” oraz, że trzeba połączyć „prewencję i programy deradykalizacji”.
Każdego tygodnia we Francji dochodzi do występków i przestępstw popełnianych przez muzułmanów. Tylko w Nicei, gdzie mężczyzna rozjeżdżał ludzi ciężarówką zginęły 84 osoby.
„Mój rząd nie stworzy francuskiego Guantanamo” – zakończył Valls.
Źr.: bankier.pl
Fot.: Wikimedia/Dinkum