Na stronie internetowej Komendy Stołecznej Policji opublikowano wizerunki osób, które 16 i 17 grudnia brały udział w proteście pod gmachem Sejmu RP. Jest to związane ze śledztwem w sprawie wydarzeń związanych z naruszeniami porządku prawnego.
Do zdarzeń doszło w dniach 16/17 grudnia 2016 roku przed gmachem Sejmu RP. Nieznane dotąd osoby naruszyły porządek prawny. Publikujemy wizerunki osób, które mogą mieć związek z tymi zdarzeniami. Każdy kto rozpoznaje te osoby lub posiada informacje mogące przyczynić się do ustalenia ich tożsamości proszony jest o kontakt osobisty lub telefoniczny z policjantami z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Stołecznej Policji przy ul. Nowolipie 2. Zapewniamy całkowitą anonimowość – czytamy na stronie Policji.
Koniec żartów. Policja poszukuje 21 osób które protestowały pod Sejmem. 80 już zidentyfikowała. Błaszczak: To była próba wywołania zamieszek pic.twitter.com/TNzhRrGo96
— Łukasz Woźnicki (@lukaszwoznicki) 18 stycznia 2017
Mariusz Błaszczak, szef MSWiA mówił podczas konferencji prasowej, że śledczy zidentyfikowali już 80 osób, biorących udział w manifestacji przeciwko PiS. Wszyscy mają odpowiedzieć za „łamanie prawa”. Jedna osoba zgłosiła się sama po publikacji jej wizerunku.
#Błaszczak: #Policja identyfikuje 80 protestujących przed #Sejm.em#sejmprotesthttps://t.co/47adlWMctt pic.twitter.com/AoBOesaaBw
— Rzeczpospolita (@rzeczpospolita) 18 stycznia 2017
Sprzeciw wobec publikowania w internecie wizerunków osób, które wzięły udział w proteście wyraził Komitet Obrony Demokracji.
Policja nadzorowana przez ministra, który usprawiedliwiał rasistowskie zamieszki w Ełku, ściga uczestników demonstracji @Kom_Obr_Dem . pic.twitter.com/ICX5Eigvyg
— Akcja Demokracja (@AkcjaDemokracja) 18 stycznia 2017
Agnieszka Gozdyra poddała w wątpliwość podstawę opublikowania wizerunku protestujących osób.
Chciałabym wiedzieć, @PolskaPolicja na jakiej konkretnie podstawie publikujecie wizerunki tych ludzi? https://t.co/zU8ny4nYSb
— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 18 stycznia 2017
Bo wygląda na to, że każdy obywatel ma szansę zaistnieć na stronie @PolskaPolicja pod pretekstem zakłócania porządku. Słabo.
— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 18 stycznia 2017
16 grudnia byłem pod Sejmem. Informuję ministra Błaszczaka, bo może jeszcze mnie nie zidentyfikowano. W razie potrzeby dostarczę dowody.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 18 stycznia 2017
Ponieważ to był pucz z pewnością naruszyłem porządek prawny.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 18 stycznia 2017
Innego zdania jest Konrad Piasecki, który uważa, że dziwne byłoby, gdyby policja nie mogła publikować zdjęć osób podejrzanych o przestępstwo.
Hm…, polityka-polityką, ale dziwnym wydawałoby mi się, gdyby policja nie mogła publikować zdjęć osób podejrzanych o przestępstwo
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) 18 stycznia 2017
Wizerunki wszystkich osób można zobaczyć TUTAJ
Źródło: policja.waw.pl
Fot. policja.waw.pl