Tygodnik „The Economist” opublikował raport Wskaźnik Demokracji, podsumowujący rok 2016. Indeks Demokracji gazety to coroczne zestawienie na temat stanu demokracji na świecie. Wyniki badań są publikowane od 2006 roku.
Wskaźnik demokracji jest to indeks opracowywany przez Economist Intelligence Unit (jednostka badawcza związana z tygodnikiem The Economist) opisujący stan demokracji w 167 krajach świata. Wskaźnik demokracji opiera się na 60 wskaźnikach pogrupowanych w pięciu różnych kategoriach: proces wyborczy i pluralizm, swobody obywatelskie, funkcjonowanie administracji publicznej, partycypacja polityczna oraz kultura polityczna.
Kraje zostały podzielone na „demokracje pełne”, „demokracje wadliwe”, „systemy hybrydowe” oraz na „systemy autorytarne”. Z pięciu kategorii, a właściwie z sumy punktów uzyskanych, oblicza się średnią dla danego kraju. Wskaźnik ten, w zaokrągleniu do jednego miejsca po przecinku decyduje o klasyfikacji danego kraju:
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
- Demokracje pełne – od 8 do 10
- Demokracje wadliwe – od 6 do 7,9
- Systemy hybrydowe – od 4 do 5,9
- Reżimy autorytarne – poniżej 4
We Wskaźniku Demokracji za 2015 rok Polska znalazła się na 48. miejscu, będąc w gronie krajów o „wadliwej demokracji”. Był to spadek o aż osiem pozycji w stosunku do badania za 2014 rok. W aktualnym zestawieniu „The Economist” z 2016 roku Polska zajęła 52. pozycję.
Stany Zjednoczone spadły co prawda tylko o jedną pozycję, ale uzyskały średnią 7.98 i określone zostały jako „wadliwa demokracja”.
The 2017 issue of @TheEconomist Intelligence Unit Democracy Index will likely report US dropping from „full” to „flawed” democracy status pic.twitter.com/nSQ79kQBTJ
— Alberto Corsín (@acorsin) 19 stycznia 2017
Źródło: polsatnews.pl, wikipedia org
Fot. Twitter.com/PolsatNewsPL