Do zabawnej sytuacji doszło podczas dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej przez Nowoczesną. W pewnym momencie były lider partii Ryszard Petru oraz jego koleżanka, Kamila Gasiuk-Pihowicz, chcieli zabrać głos w tym samym czasie. Zamieszanie wymowną miną „skomentowała” przewodnicząca ugrupowania, Katarzyna Lubnauer.
Politycy Nowoczesnej zorganizowali konferencję prasowej, w trakcie której przedstawili nowy skład zarządu partii. Znaleźli się w nim m.in. Ryszard Petru, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Joanna Scheuring-Wielgus, Monika Rosa, Ewa Lieder i Adam Szłapka.
Podczas spotkania z dziennikarzami doszło do zabawnej sytuacji. W tym samym momencie głos postanowili zabrać bowiem Ryszard Petru oraz Kamila Gasiuk-Pihowicz. „Silniejszy” okazał się były lider Nowoczesnej, który postawił na swoim i jako pierwszy przedstawił swoje stanowisko. Gasiuk-Pihowicz wypowiedziała się dopiero chwilę później.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2019: Lista wszystkich posłów nowej kadencji
Zamieszanie wymowną miną „skomentowała” nowa przewodnicząca partii, Katarzyna Lubnauer. Nie dało się nie odnieść wrażenia, iż jej relacje z Ryszardem Petru nie należą do najlepszych.
źródło, fot: TVP Info