Dominika Cosic, korespondentka TVP w Brukseli, zamieściła w serwisie Twitter mocny wpis. Skomentowała w nim reakcje polskiej sceny politycznej na kryzys dyplomatyczny na linii Polska-Izrael.
Cosic przyznała, że dziś najbardziej o reputację Polski martwią się ci, którzy jeszcze niedawno przekonywali, że nasz kraj to siedlisko faszyzmu i antysemityzmu, a władzę sprawuje w nim niedemokratyczny reżim.
Zgodnie z zasadą najbardziej teraz martwią się zepsutą reputacją i kiepskimi relacjami zagranicznymi Polski ci, którzy zagranicę najmocniej przekonywali o polskim „faszyzmie, antysemityzmie i reżimie – napisała Cosic w serwisie Twitter.
Zgodnie z zasadą najbardziej teraz martwią się zepsutą reputacją i kiepskimi relacjami zagranicznymi Polski ci, którzy zagranicę najmocniej przekonywali o polskim „faszyzmie, antysemityzmie i reżimie”.
— Dominika Cosic (@dominikacosic) 1 lutego 2018
Na jej wpis zareagowała Karolina Hytrek-Prosiecka, w przeszłości dziennikarka TVN. Martwią się ci, którzy rozumieją powagę sytuacji. Łącznie z Panią Senator Anders – oceniła.
Karolina, tak, wiele osób i nie tylko polityków naprawdę się teraz martwi. I mam nadzieję, że myślą o sposobach na deeskalację napięcia. Ale ja piszę o trosce fałszywej.
— Dominika Cosic (@dominikacosic) 1 lutego 2018
Konflikt narasta. Jest reakcja USA
Konflikt dyplomatyczny, który wywołała nowelizacja ustawy o IPN, jest najpoważniejszym sporem na linii Polska-Izrael od lat. W całą sprawę zaangażowała się również strona amerykańska. Jak informuje portal Onet.pl, ośmioro kongresmenów z ponadpartyjnej grupy zadaniowej Kongresu USA ds. zwalczania antysemityzmu napisało list do prezydenta Andrzeja Dudy. Wyrażali w nim nadzieję, że zawetuje on nowelizację ustawy o IPN, jeśli zostanie ona przyjęta przez Senat (Senat przyjął ustawę).
Swoje stanowisko wyrazili również przedstawiciele Departamentu Stanu USA.
Historia Holokaustu jest bolesna i złożona. Rozumiemy, że wyrażenia takie jak: ‚polskie obozy śmierci’ są niewłaściwe, błędne i sprawiają ból. Jednakże, jesteśmy zarazem zaniepokojeni i tym, że jeśli projekt tej ustawy wszedłby w życie, mógłby podważyć wolność wypowiedzi i badań naukowych – napisano w oświadczeniu.
Musimy zachować szczególną ostrożność, by nie ograniczyć debaty i wypowiadania się na temat Holokaustu. Wierzymy, że tylko nieskrępowana dyskusja, badania naukowe i działalność edukacyjna to najlepszy sposób, by przeciwdziałać niewłaściwym i krzywdzącym wypowiedziom – czytamy.
źródło: Twitter, Onet.pl, wMeritum.pl
Fot. TVP Info screen