20 lutego Sejm zajmie się wnioskiem klubu PO-KO o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry – poinformował portal 300polityka.pl. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek już zapowiedziała, że partia rządząca nie poprze tej inicjatywy.
W środę w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Borysa Budki i Kamili Gasiuk-Pihowicz. Posłowie klubu PO-KO wystąpili z apelem do ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Podczas spotkania z dziennikarzami politycy przypominali o odpowiedzialności ministra za wymiar sprawiedliwości.
„To Prokurator Generalny ma prawo wydawać wiążące polecenia. Ma także obowiązek rozliczać poszczególnych prokuratorów za podejmowane lub zaniechane czynności w toku postępowań przygotowawczych i karnych” – podkreślał Borys Budka.
Czytaj także: Ustawa 2.0: Co czeka studentów? Przedstawiamy najważniejsze zmiany
Z kolei Kamila Gasiuk-Pihowicz zwróciła się do szefa resortu sprawiedliwości o podjęcie działań na rzecz walki z mową nienawiści. „Żądamy od Zbigniewa Ziobry. Wznowienia, podjęcia na nowo wszystkich postępowań karnych umorzonych przez prokuraturę, a dotyczyły mowy nienawiści i aktów przemocy” – zaapelowała. Posłanka PO-KO podkreśliła również, że oczekuje od ministra sprawiedliwości realnych działań w tych sprawach.
Wniosek o wotum nieufności
Jednak minister może mieć mało czasu na zastosowanie się do zaleceń PO-KO. Jak informuje Michał Olech z serwisu 300polityka.pl, do Sejmu trafił wniosek o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości. W dokumencie datowanym na 8 stycznia, posłowie PO-KO wyliczyli błędy Zbigniewa Ziobry.
„Napaść na niezależne sądownictwo; mianowanie na stanowiska prezesów sądów, koleżanek i kolegów Zbigniewa Ziobro bądź jego zastępców; wprowadzenie pseudo – losowego przydziału spraw, który sterowany jest centralnie przez ministerstwo” – czytamy w dokumencie.
„Przymusowe przenoszenie niepokornych sędziów do innych wydziałów; wszczynanie przez podporządkowanych ministrowi rzeczników dyscyplinarnych, postępowań wobec sędziów zadających pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej” – dodają autorzy.
Mazurek: nie poprzemy wniosku
Choć Sejm zajmie się wnioskiem dopiero 20 lutego, to już teraz wiadomo, że raczej nie uda się odwołać ministra. Tak przynajmniej wynika z zapowiedzi rzeczniczki PiS Beaty Mazurek.
„20 lutego w Sejmie wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Ministra Zbigniewa Ziobry.Wniosek bez szans – nie poprzemy go” – ogłosiła.
Źródło: 300polityka.pl, Sejm, Twitter