Pałace od zawsze kojarzyły się z przepychem i luksusem. Od najdawniejszych czasów stanowiły pomniki bogactwa swoich właścicieli. Właśnie rozpoczęła się budowa nowego pałacu w Łodzi. Całkiem prawdopodobne, że znajdziemy tam przepych i luksus. Jednak z bogactwem właściciela będzie miał niewiele wspólnego. Bo będzie należał do ZUS-u.
Pierwsze co rzuca się w oczy i budzi pewne kontrowersje to nazwa budowanej placówki- „pałac”. Normalnie budynki administracji państwowej przyjmują nazwy w stylu: „siedziba”, „urząd”, „biuro”. Nazwanie więc łódzkiej budowli „pałacem” może być rozumiane dość ironicznie, a to z kolei może spowodować dodatkowe oburzenie płatników ZUS.
Dlaczego dodatkowe? Oprócz głośnej, zatwierdzonej przez prezydenta i skierowanej jednocześnie do Trybunału Konstytucyjnego ustawy wymuszającej na obywatelu wybór między ZUS a OFE, od 2014 roku składki ZUS dla nowych przedsiębiorców wzrosną aż o 5%. Dla pozostałych wzrost wyniesie 0,9%.
Czytaj także: Łódź - polskie Detroit
Nowy pałac ma kosztować 33 mln zł. Jego budowa ma zająć dwadzieścia miesięcy. Zasadność budowy nowego gmachu budzi wątpliwości.[image src=”http://zus.pox.pl/images/stories/lodz-zus-1.jpg” width=”500″ height=”284″ lightbox=”yes” align=”center”]
Głównym argumentem przytaczanym przez urzędników jest fakt, że łódzkie oddziały ZUS mieszczące się na chwilę obecną w dwóch siedzibach obsługują dziennie, w sumie około dwóch tysięcy petentów (najwięcej w Polsce). To tworzy kolejki, na które skarżą się ludzie. Także, pierwszym naczelnym argumentem jest zmniejszenie lub pozbycie się kolejek poprzez stworzenie dodatkowej siedziby. Dodatkowo mnożą się skargo na brak parkingów wokół budynków i na fatalne warunki obsługi. Zgodnie z zasadą „klient nasz Pan” należy wyjść na przeciw oczekiwaniom płatników.
Kolejnym argumentem urzędników jest prognoza zwrotu inwestycji w ciągu piętnastu lat. Powstanie nowej siedziby pozwoli na stworzenie dodatkowych obszernych pomieszczeń biurowych przeznaczonych pod wynajem. [image src=”http://zus.pox.pl/images/stories/lodz-zus-2.jpg” width=”500″ height=”284″ lightbox=”yes” align=”center”]
ZUS jest bankrutem. I nie jest to żaden ideowy straszak, tylko fakt wynikający z obiektywnych danych. Według szacunków samego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych deficyt systemu emerytalnego w 2015 roku ma wynieść od 61,6 mld do 74,9 mld zł. I to jest główny problem, który budzi kontrowersje wielu Polaków: „jak w obliczu takiego zadłużenia, ZUS stać na nowe pałace?”. Niestety nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie.[image src=”http://zus.pox.pl/images/stories/lodz-zus-3.jpg” width=”500″ height=”284″ lightbox=”yes” align=”center”]
fot. : zus.pox.plźródło: zus.pox.pl