22 lutego 2019 roku Sejm przyjął ustawę zakładającą ustanowienie dnia 14 kwietnia państwowym Świętem Chrztu Polski. Inicjatywę poparło 279 posłów. Ustawa ws. nowego święta trafiła do Senatu, który poparł projekt. Wszystko wskazuje więc na to, że wkrótce będziemy mieli nowe święto państwowe.
Oficjalna nazwa święta ma brzmieć: Święto Chrztu Polski. Pomysłodawcami projektu są m.in. politycy klubów: Kukiz’15, Wolni i Solidarni, PiS, Republikanie oraz poseł Paweł Pudłowski z Nowoczesnej. Reprezentantem wnioskodawców jest Jan Klawiter, który został wybrany do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie jest niezrzeszony.
Treść ustawy, która wprowadza Święto Chrztu Polski jest dostępna na stronie internetowej Sejmu. Zaznaczono w niej że „w celu upamiętnienia chrztu Polski, datowanego na 14 kwietnia 966 roku i zważywszy na doniosłość decyzji Mieszka I, uznawanej za początek Państwa Polskiego, dzień ten powinien zostać świętem państwowym”.
Czytaj także: Nowe święto państwowe w kwietniu. Sejm przyjął ustawę
Nowe święto państwowe. Senat poparł ustawę
Podczas głosowania w Senacie za projektem ustawy opowiedziało 64 senatorów, przeciw było 7, od głosu wstrzymało się 13 senatorów.
Święto Chrztu Polski nie będzie wolne od pracy
W uzasadnieniu podkreślono, że uchwalenie 14 kwietnia świętem państwowym nie będzie skutkowało żadnymi dodatkowymi kosztami finansowymi. Nie będzie to również dzień wolny od pracy. „Zachęca jedynie obywateli Polski do refleksji i wywieszenia w tym dniu flag biało-czerwonych” – zaznaczono.
Jak przekonywał sprawozdawca poseł Dariusz Piontkowski, podczas pierwszego czytania projektu na sejmowej komisji kultury większość posłów uznała, że upamiętnienie przyjęcia chrztu przez Mieszka I jest ważne. Nowe święto ma na celu przywrócić w świadomości Polaków moment, kiedy państwo polskie zaistniało na mapie Europy.
Klub PO zgłosił poprawki. Chodzi o ONR
Wojciech Król z klubu PO-KO zgłosił poprawkę, aby przesunąć Święto Chrztu Polski o jeden dzień.
– „14 kwietnia 1934 roku powstał Obóz Narodowo-Radykalny, skrajnie prawicowy, o charakterze faszystowskim. Biorąc pod uwagę tę datę, można domniemywać, że jest to próba wprowadzenia skrajnych narodowców, ksenofobów i antysemitów do polskiej polityki” – argumentował.
Wniosek został jednak odrzucony. Ostatecznie za inicjatywą opowiedziało się 279 posłów. 125 było przeciw, a 14 wstrzymało się od głosu. Teraz o dalszych losach ustawy zadecyduje Senat.
Źródło: dorzeczy.pl, wMeritum.pl