Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadziło wśród Polaków ankietę na temat religii i Kościoła w przestrzeni publicznej. W głównej mierze pytano o reakcje jakie w naszych rodakach wywołuje katolicyzm poza sferą prywatną.
I tak 88 procent Polaków odpowiedziało, że nie razi ich obecność krzyży w budynkach instytucji publicznych. Natomiast o 3 punkty procentowe mniej stwierdziło, że nie przeszkadza im religijny charakter przysięgi wojskowej. Aż 82 proc. rodaków powiedziało, że nie mają nic przeciwko religii w szkołach.
Jeśli chodzi o udział duchownych w obrzędach świąt państwowych to 80 proc. Polaków nie razi taka sytuacja. U 70 proc. ankietowanych księża występujący publicznie nie budzą sprzeciwu, a 61 proc. mieszkańców Polski nie ma nic przeciwko temu, gdy kapłani wypowiadają się na tematy moralne i obyczajowe. Pracownicy CBOS zadając pytania dotyczące sytuacji, gdy księża mówią wiernym jak głosować, aż od 82 proc. ankietowanych usłyszeli, że im się to nie podoba.
Czytaj także: Rozwód, a wiara chrześcijańska
Również pytano o to czy w domach Polaków znajdują się symbole religijne. 85 proc. odpowiedziało, że ma na ścianie krzyż i posiada Pismo Święte. Tylko o 3 punkty procentowe mniej respondentów ma u siebie obrazy o charakterze religijnym.
Większość Polaków uważa, że w Sejmie podczas obrad powinien wisieć krzyż (56 proc.) i jest on pozytywnie widziany także w szkołach (62 proc.). Podobna liczba rodaków stwierdziła, że krzyż wiszący w budynkach instytucji publicznych nie narusza wolności osób niewierzących. Prawie 90 proc. respondentów nie razi to, że osoby sprawujące funkcje państwowe składając przysięgę kończą ją słowami tak mi dopomóż Bóg.
Jak twierdzi CBOS Polakom w większości nie przeszkadza religia i Kościół w życiu publicznym.
Badani prawie powszechnie deklarowali i deklarują, że nie mają nic przeciwko krzyżom w budynkach publicznych, zdecydowana większość nie miała i nie ma nic przeciwko lekcjom religii w szkołach czy religijnemu charakterowi przysięgi wojskowej; nie razi jej także święcenie przez księży miejsc i budynków użyteczności publicznej czy udział księży lub biskupów w uroczystościach państwowych
– czytamy w raporcie.
W odniesieniu do ostatnich 18 lat tendencja ta jest stała.
źródło: CBOS
fot. Wikimedia Commons