10 lutego 2014 roku pojawiło się kolejne wydanie miesięcznika genealogicznego More Maiorum. Jest to rocznicowe wydanie periodyku – bowiem minęło już dwanaście miesięcy odkąd ukazuje się on w sieci.
W 80-stronnicowym wydaniu czasopisma możecie znaleźć:
- Wywiad ze znanym, cenionym i szanowanym genealogiem – panem Adamem Pszczółkowskim. Pan Adam jest konsultantem genealogicznym Związku Szlachty Polskiej, członkiem Sekcji Demografii Historycznej Komitetu Nauk Demograficznych PAN, a w 2008 roku został wyróżniony w konkursie Curiosa w archiwach państwowych.
- Drugą rozmowę przeprowadziliśmy z p. Łukaszem Przelaskowskim – piątym z kolei archiwistą rodu Przelaskowskich, który udokumentowany jest na przestrzeni aż pięciuset lat!
- Tematem z okładki jest artykuł dotyczący roli kobiet we władzy. Z pozoru była to grupa społeczna, która nie miała wielu praw – a w żadnym razie, teoretycznie, nie rządziła państwem. Jednak poprzez swój charakter, determinacje i spryt niejedna kobieta sprawowała piecze nad całym państwem – rękoma swoje męża, a czasem kochanka. Opisane zostały postawy czterech kobiet: chyba najsłynniejszej na świecie metresy – Madame de Pompadour, żony Mieszka I – Dąbrówki, znakomitej regentki – Rychezy, a także „pięknego pyszczka” – Marysieńki.
- W tym numerze postanowiliśmy rozwikłać genealogię świętego Maksymiliana Marii Kolbe, który zginął śmiercią głodową oddając swe życie za innego więźnia obozu Auschwitz – Franciszka Gajowniczka. Rajmund Kolbe – bo tak miał właściwie na imię, urodził się w Zduńskiej Woli 8 stycznia 1894 roku. Pośród prezentowanych metryk dotyczących przodków Kolbe znajduje się również dokument tożsamości wydany przez władze niemieckie oraz akt zgonu świętego.
- Kolejnym niezwykle ciekawym tematem jest odpowiedź na pytanie „Jak było w XIX wieku?” W jednym z ówczesnych poradników dobrych manier można było przeczytać: Nie przystoi szukać towarzystwa dam, gdy zalatuje od ciebie woń wina lub innego trunku albo gdy czuć zapach tytoniu. Palacze powinni po wypaleniu umyć sobie wąsy i brodę.
- W dziale poświęconym kresowym cmentarzom pojawił się opis jednej z najstarszych i najpiękniejszych nekropolii w Europie – Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie. Rok 1786 to data oficjalnego erygowania cmentarza Łyczakowskiego – jest więc to jedna z najstarszych istniejących do dziś w Europie nekropolii. Dla porównania cmentarz powązkowski w Warszawie powstał w roku 1790, Rakowicki w Krakowie w 1803, a cmentarz na Rossie w 1769.
- Wartym uwagi jest również artykuł z działu poświęconego heraldyce. Czy ktoś z Was słyszał o blazonowaniu? Blazonowanie to sztuka opisywania herbów zgodnie z ustaloną terminologią heraldyczną. Artykuł bardzo ciekawy – można z niego wynieść wiele interesujących informacji.
- 20-lecie międzywojenne to bardzo ciekawy okres w polskiej historii, kulturze, sztuce i wielu innych dziedzinach. Również w plażowej modzie ten bardzo krótki etap wolnej Polski przyniósł wiele zmian. W latach 20. kostiumy przyjęły formę krótkiego kombinezonu, noszonego w połączeniu z gumowym lub jedwabnym czepkiem, najczęściej zapinanym pod szyją oraz ciżemkami na nogach, wiązanymi na tasiemki.
- Saga rodziny Becker – to opowiadanie o przodkach jednego z nowych redaktorów More Maiorum. Jedna z historii ma również wymiar kryminalny – chociaż rzecz działa się przecież w XIX wieku. 29 lipca z domu wychodzi 70-letni już Alojzy, by nigdy nie wrócić. Przeszukiwano miasto, okoliczne pola, bagna, jeziora… Dopiero 4 sierpnia znaleziono go martwego w lesie nielubskim, kilka kilometrów od miasta. Samobójstwo? Morderstwo? Zabłądzenie staruszka i zasłabnięcie? Alojzy znika z kart rodzinnych w równie tajemniczych okolicznościach, jak się pojawił i nie daje sobie tajemnicy wydrzeć. Sprawą zainteresowała się policja kryminalna z Torunia, ale dokumenty przepadły…
- Twoi przodkowie, krewni wyemigrowali do Francji? Nie wiesz jak zacząć ich szukać? Ten poradnik jest dla Ciebie! W większości przypadków poszukiwania dotyczą osób, które wyemigrowały do Francji w okresie międzywojennym.
- Jesteś początkującym genealogiem? Nie wiesz od czego zacząć? More Maiorum przygotowało dla Ciebie 10 pierwszych kroków – gdzie, jak i od czego zacząć podróż po mrokach rodzinnej historii!
- Na czytelników czeka również ciekawe opowiadanie o tacie jednego z internautów. Historia i moralizatorska, i genealogiczna, a w dodatku bardzo ciekawa.
- Dla wszystkich genealogów, amatorów rodzinnej historii przygotowaliśmy kolejny językowy poradnik. Tym razem jest to tłumaczenie i transkrypcja niemieckiego aktu ślubu.
- W numerze znajdują się również inne, stałe działy miesięcznika – postać i wydarzenie miesiąca, nowości, humor, z pierwszych stron gazet oraz „Co słychać w regionalnych TG?”
Wszystkich sympatyków historii zapraszamy do śledzenia profilu More Maiorum na FB oraz zapoznania się z pełną treścią lutowego numeru periodyku!
Czytaj także: Kwietniowe wydanie More Maiorum!