Zgodnie z medialnymi doniesieniami prezydent Andrzej Duda zdecydował się zawetować nowelizację ustawy o działach administracji. Nowelizację przygotowali politycy PiS, co nadaje decyzji Dudy dodatkowego kolorytu.
Prezydent Duda poinformował dzisiaj, że podjął decyzję o zawetowaniu nowelizacji przepisów o działach administracji. Zmiany dotyczą m.in. włączenia do korpusu służby cywilnej osób zajmujących stanowiska podsekretarza stanu. Inną zmianą jest wyodrębnienie nowych działów administracji rządowej: geologia, leśnictwo i łowiectwo oraz centrum administracyjnego rządu.
Czytaj także: Szczepienia celebrytów. Kolejne głośne nazwisko na liście!
Pełny komunikat o powodach takiej decyzji prezydent opublikował na swojej stronie internetowej. Wśród zastrzeżeń pojawiło się m.in. błędne – zdaniem głowy państwa – określenie terminu vacatio legis. „Określenie dnia wejścia ustawy zmieniającej w życie z pominięciem zagwarantowanego Prezydentowi w art. 122 ust. 2 Konstytucji terminu podjęcia decyzji co do podpisania ustawy stanowi wystarczającą przesłankę stwierdzenia, że w badanej sprawie naruszono nakaz zachowania odpowiedniej vacatio legis.” – czytamy w komunikacie.
„Przebieg procesu legislacyjnego sprawił, że Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie mógł skorzystać z przysługującego na mocy Konstytucji terminu na podjęcie decyzji w sprawie ustawy. Jednocześnie projektodawca nie wskazał szczególnych powodów uzasadniających skrócenie vacatio legis.” – czytamy dalej.
Prezydent wskazuje powody decyzji
Prezydent wskazał również bardziej merytoryczne powody decyzji. Nie zgadza się m.in. na wydzielenie z działu środowisko – działów zajmujących się łowiectwem i leśnictwem. „W czasie prac parlamentarnych nad przedmiotową ustawą nie padły argumenty w dostateczny sposób przemawiające za proponowaną zmianą. Z tych względów, ta kwestia powinna być przedmiotem ponownej, szerokiej debaty. W czasie której stanowiska przedstawić będą mogły wszystkie zainteresowane strony.” – czytamy.
„Kolejną zmianą budzącą wątpliwość, szczególnie, co do czasu wprowadzenia, jest nowelizacja ustawy (…)o służbie cywilnej (…), która przewiduje włączenie do korpusu służby cywilnej osób zajmujących stanowiska podsekretarza stanu w administracji rządowej. Jednym ze skutków proponowanej zmiany jest podniesienie uposażeń części podsekretarzy stanu. Od wielu lat wiadomym jest, że pensje osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, w tym w szczególności ekspertów, zajmujących stanowiska podsekretarzy stanu wymagają podniesienia, z uwagi na zakres obowiązków i odpowiedzialność. Uważam, że zmiany takie są nie tylko potrzebne, ale konieczne. Mój sprzeciw budzą dwa aspekty. Po pierwsze, czas, w którym proponowana nowelizacja jest procedowana. Po drugie, jej niepełny, niesystemowy charakter. Czas walki z pandemią Covid-19 nie jest w moim przekonaniu właściwym czasem na zmiany w administracji. W szczególności polegające na podniesieniu uposażeń części podsekretarzy stanu” – przekonuje dalej prezydent.
Czytaj także: Nowe przypadki koronawirusa w Polsce. Mamy nagły spadek zakażeń
Źr. prezydent.pl