Rtęć w Odrze okazała się mitem? Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał najnowszy komunikat. – Badanie próbek wody z Odry granicznej po stronie polskiej w woj. lubuskim nie potwierdziło obecności rtęci – czytamy.
Sprawa skażenia w Odrze wciąż jest głównym tematem medialnym w Polsce. Całkiem możliwe, że powielane od kilku dni spekulacje o zatruciu rtęcią nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości.
Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował o wynikach najnowszych badań. „Badania wykonane przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska nie potwierdziły obecności rtęci w Odrze po stronie polskiej w woj. lubuskim i zachodniopomorskim. Trzeba dodać, że Państwowa Inspekcja Weterynaryjna wykluczyła rtęć jako przyczynę śnięcia ryb” – poinformowano.
Wiadomo, że próbki strony polskiej pobrano w nurcie Odry granicznej na terenie woj. lubuskiego, zaś po stronie niemieckiej próbki pobrane zostały na starorzeczu i dopływach Odry.
Inspektorat poinformował, że po informacji mediów niemieckich o obecności rtęci w wodach Odry podjęto natychmiastowe badania. Polski resort klimatu wystąpił do Ministerstwa Rolnictwa, Środowiska i Ochrony Klimatu Brandenburgii o przesłanie wyników kontroli .
Przekazane wyniki wskazują na przeprowadzenie analiz w zakresie temperatury wody, temperatury powietrza, pH, przewodności elektrolitycznej (czyli zasolenia), całkowitego węgla organicznego, fosforanów i związków azotu.
Wyniki nie różniły się od danych strony polskiej. Co więcej, w przesłanych 13 sierpnia danych niemieckich, nie było analizy dotyczącej obecności rtęci w Odrze. „Po otrzymaniu informacji strona polska tego samego dnia zwróciła się raz jeszcze o przekazanie wyników badań pod kątem badań rtęci” – napisano w komunikacie GIOŚ.
„Strona niemiecka poinformowała wówczas, że przekazała wszystkie wyniki, jakie posiada. Niemcy poinformowali, że inne analizy, bez wskazania jakie, będzie prowadzić na początku następnego tygodnia” – dodano.