Na oficjalnej stronie Biura Prasowego Urzędu Miasta Kielce pojawiła się informacja o nadaniu podczas sesji Rady Miasta jednej z kieleckich szkół nowego patrona. Autorzy artykułu jednak nie do końca chyba wiedzą o kim mowa, ponieważ nowa patronka – młoda sanitariuszka 5. Brygady Wileńskiej Armii Krajowej nazywała się Danuta Siedzikówna, a nie, jak widnieje w tekście – Śledzikówna.
Pomyłka ta zostanie zapewne niebawem poprawiona, trzeba jednak podkreślać błędy urzędników. Uczniowie Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego sami w referendum wybrali za patronkę 18-letnią Bohaterkę, aby propagować pamięć o niej zwłaszcza wśród młodzieży, lecz jak widać lekcja historii przydałaby się także urzędnikom, którzy na oficjalnej stronie instytucji państwowej przekręcili jej nazwisko…
Młodzież wybrała „Inkę”
Nowa patronka Zasadniczej Szkoły Zawodowej nr 3 i Technikum nr 3, wchodzących w skład Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego, nazywała się Danuta Siedzik. Ze względu na tradycyjną polską odmianę nazwisk panieńskich, w której do tematu zakończonego spółgłoską dodaje się końcówkę -ówna (np. Zając – Zającówna itd.) utrwaliła się odmiana Siedzikówna i w takiej też wersji będzie figurować jako patronka. Dyrektor szkoły Małgorzata Banasik-Rusak informowała, że pomysł pojawił się już we wrześniu 2013 roku. Propozycji było kilka, jednak w wyniku przeprowadzonego referendum najwięcej głosów otrzymała młoda sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej – Danuta Siedzikówna „Inka”, która w wieku niespełna 18 lat została zamordowana przez UB. Dyrekcja cieszy się z decyzji uczniów podkreślając, że „Inka” będzie wspaniałym wzorem do naśladowania dla młodych ludzi.
Nowy patron także dla kieleckiego ronda
Podczas tej samej sesji Rady Miasta Kielce jednogłośnie zaakceptowano także projekt uchwały w sprawie nadania imienia generała Antoniego Hedy „Szarego” nowemu rondu u zbiegu ulicy Krakowskiej oraz Alei Legionów. O to, aby kieleckie rondo nosiło imię „Szarego” – dowódcy oddziałów partyzanckich ZWZ i AK w okręgach kieleckim i radomskim, zabiegali przede wszystkim byli żołnierze Armii Krajowej, lecz także wiele innych, nie związanych ściśle z walką zbrojną osób i organizacji. Patronat Żołnierza Wyklętego został oficjalnie przyjęty przez miejską komisję ds. nazewnictwa ulic i placów kilka tygodni temu, a dziś projekt zaakceptowali kieleccy radni. Nowe rondo początkowo miało nosić imię byłego premiera Tadeusza Mazowieckiego, lecz ostatecznie ten wniosek został odrzucony.
>> Czytaj także: Kielce: Uchwałą Rady Miasta rondo im. Antoniego Hedy „Szarego” i szkoła im. „Inki’!