Po długiej przerwie Adam Słomka ponownie pojawił się w emitowanym na żywo programie Studio Polska w TVP Info. Działacz ponownie wywołał awanturę i zmusił prowadzących do przerwania programu.
Adam Słomka pojawił się w studiu TVP Info w związku z 100. rocznicą zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej. Lider Konfederacji Polski Niepodległej – Niezłomni poczuł się najwyraźniej oszukany, bo duża część programu poświęcona była LGBT. Działacz postanowił zakłócić przebieg programu, który emitowano na żywo.
„Ten program wygląda jak kabaret. Doprowadziliście go do kompletnego absurdu. Ludzie są oburzeni tym, co robicie. Zostałem zaproszony tutaj, by mówić o rocznicy stulecia Bitwy Warszawskiej. Największa zwycięska bitwa w dziejach Polski. Nic na ten temat nie mówicie” – grzmiał Słomka.
Czytaj także: Nowacka tłumaczy się z głosowania za podwyżkami
„Zaprosiliście mnie też do programu, by rozmawiać o Białorusi. Przez 10 lat byłem tam przedstawicielem. Rozmawiałem z Łukaszenką, byłem w parlamencie, jak wprowadził wojsko. Bardzo chętnie bym o tym opowiedział, a państwo cały program prowadzicie na temat gejów, lesbijek, transseksualistów. To jest oburzające, co robicie” – kontynuował Słomka.
Adam Słomka wdał się też w polemikę z innymi gośćmi programu. Po około dziesięciu minutach ostatecznie opuścił studio.
Źr. wp.pl; YouTube